Ksenia Sobczak uciekła za granicę. Rosyjskie władze chciały ją zatrzymać

2022-10-26 16:12 aktualizacja: 2022-10-27, 09:07
Fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV
Fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV
Celebrytka Ksenia Sobczak, w której rezydencji władze przeprowadziły w środę przeszukanie, uciekła przez Białoruś na Litwę - poinformował niezależny portal Meduza.

Początkowo media informowały, że przeszukanie w podmoskiewskim domu 40-letniej Sobczak, przeprowadzono wyłącznie z uwagi na aresztowanie Kiryła Suchanowa, dyrektora handlowego Ostorożno Media, którym celebrytka zarządza, a ona sama nie jest o nic podejrzewana. Portal Meduza podał jednak, że Sobczak miała być zatrzymana przez organy ścigania na lotnisku Wnukowo, skąd początkowo miała zamiar opuścić Rosję. Według mediów udało jej się jednak wyjechać przez Białoruś na Litwę.

Ostorożno Media to projekt medialny, w który wchodzi sieć kanałów na Telegramie, studio podcastów, oraz sieci społecznościowe samej Sobczak. Jego dyrektor handlowy Suchanow został zatrzymany we wtorek wieczorem w Moskwie w restauracji podczas spotkania z klientem, który chciał zapłacić za zakaz publikowania informacji na swój temat, stawiających go w niekorzystnym świetle. Przedstawiono mu zarzuty  oszustwa.

Ksenia Sobczak to znana postać medialna

W 2018 roku startowała w wyborach prezydenckich, zdobywając niewiele ponad 1 proc. głosów. Jej ojcem był Anatolij Sobczak, demokratyczny polityk i reformator, protektor Władimira Putina, który u jego boku rozpoczął karierę polityczną. W 1991 roku Putin został doradcą Sobczaka, ówczesnego mera Petersburga. Szybko zasłużył sobie na miano szarej eminencji w petersburskim magistracie, zyskując coraz większy wpływ na lokalną administrację. W merostwie późniejszy prezydent był odpowiedzialny za kontakty z zagranicą, a w 1994 roku został pierwszym zastępcą mera. Putin swego czasu nazwał zmarłego w lipcu 2000 roku Sobczaka swoim nauczycielem i przyjacielem.

W 1997 r. domniemane nieprawidłowości z okresu jego rządów w Petersburgu stały się przedmiotem śledztwa prokuratorskiego. Sobczak dzięki pomocy Putina opuścił kraj i - okrężną drogą przez Helsinki - udał się do Paryża na leczenie. We Francji przebywał do 1999 r., kiedy to, również dzięki wstawiennictwu Putina, który w międzyczasie objął urząd premiera Rosji, śledztwo umorzono, a Sobczak mógł wrócić do kraju. (PAP)

mmi/