Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz poinformowała, że akcję zatrzymania 35 osób przeprowadzono we wtorek, 25 października. "Wczesnym rankiem w Katowicach, Chorzowie, Siemianowicach Śląskich, Świętochłowicach, Rudzie Śląskiej, Mysłowicach, Mikołowie, Tychach, Żorach, Wyrach, Nakle Śląskim i Bytomiu rozpoczęła się gigantyczna akcja ukierunkowana na rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej powiązanej z pseudokibicami jednego ze śląskich klubów piłkarskich" - podkreśliła policjantka.
"W działaniach wzięło udział blisko 1000 funkcjonariuszy. Śląskich policjantów z Centralnego Biura Śledczego Policji wsparli funkcjonariusze z CBŚP z całego kraju, Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji BOA, Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach oraz Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji" - przekazała.
W trakcie akcji policjanci zatrzymali 35 osób, w tym jednego z liderów śląskich "Psychofans" - Łukasza Z. ps. Zajączek. "Podczas działań przeszukano kilkadziesiąt mieszkań i innych obiektów użytkowanych przez podejrzanych, zabezpieczając przy tym amfetaminę, marihuanę, 2CB, sterydy anaboliczne, kominiarki oraz ponad 71 tys. zł i biżuterię. Zabezpieczono także różnego rodzaju niebezpieczne przedmioty m.in.: maczety, noże, pałki oraz gaz obezwładniający" - dodała rzeczniczka CBŚP.
PK: usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, udziału w bójkach w tzw. ustawkach kibicowskich, kradzieży z włamaniami oraz obrocie hurtowymi ilościami narkotyków
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. "Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, udziału w bójkach w tzw. ustawkach kibicowskich, w tym z użyciem niebezpiecznych przedmiotów takich jak maczety, kradzieży z włamaniami oraz obrocie hurtowymi ilościami narkotyków" - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
"Zarzutami objęto m.in. zdarzenie polegające na brutalnym pobiciu kibica konkurencyjnej drużyny piłkarskiej, w czasie którego sprawcy doprowadzili do przewrócenia wózka z małym dzieckiem. Nie powstrzymało to sprawców przed niezwykle brutalnym pobiciem pokrzywdzonego, któremu zadawano ciosy specjalnie zaostrzonymi maczetami" - wyjaśniła PK.
Jak wyjaśnili prokuratorzy, ujawnienie przestępstw było możliwe dzięki wyjaśnieniom złożonym przez byłych członków grupy "Psychofans", którzy złamali "zmowę milczenia" i zdecydowali się na współpracę ze śledczymi.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy Katowice - Wschód w Katowicach zastosował wobec 17 osób środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec pozostałych 18 osób prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych w wysokości od 50 tysięcy do 150 tysięcy złotych, dozory policji oraz zakazy opuszczania kraju" - przekazała PK.
Za zarzucane czyny może im grozić do 12 lat więzienia
Prokuratura Krajowa wskazała, że aktualnie w śledztwie dotyczącym działalności grupy pseudokibiców "Psychofans" jest 110 osób podejrzanych. "Dotychczas prokurator skierował 22 akty oskarżenia, którymi objęto 138 osób, oskarżonych im m.in. o popełnienie zbrodni zabójstwa, pobicia ze skutkiem śmiertelnym bójki z użyciem niebezpiecznych narzędzi w postaci maczet oraz udział w 'ustawkach', hurtowy obrót narkotykami, a także przestępstwa związane z utrudnieniem postępowań karnych poprzez wystawianie i posługiwanie się stwierdzającymi nieprawdę zaświadczeniami lekarskimi" - wyliczyła PK.
Według ustaleń śledczych grupa działała od co najmniej końca października 2014 roku do grudnia 2017 roku, w woj. śląskim, małopolskim i innych, a w szczególności w Chorzowie, Katowicach i Krakowie. "Członkowie grupy zajmowali się popełnianiem przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, pobiciami, bójkami pseudokibiców chorzowskiego klubu z pseudokibicami innych klubów piłkarskich, przestępstwami przeciwko mieniu, w tym m.in. rozbojami, oszustwami, przestępstwami przeciwko wolności i wiarygodności dokumentów, przeciwko porządkowi publicznemu, w tym uprowadzeniami dla okupu, oraz przestępstwami narkotykowymi" - dodała PK. (PAP)
Autor: Bartłomiej Figaj
dsk/