W porządkowanie grobów włączyli się mieszkańcy Lwowa oraz przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej z Polski. Wolontariusze na cmentarzu Orląt Lwowskich rozpalili białe i czerwone znicze na grobach wojskowych.
„Światełko Pamięci dla Cmentarza Łyczakowskiego jest od wielu lat tradycyjnie wprowadzone 1 listopada. Zgłosili się wolontariusze, którzy na cmentarzu Orląt Lwowskich rozpalają białe i czerwone znicze na grobach wojskowych. Na całym Łyczakowie również zapalane są światełka pamięci, które wieczorem bardzo ładnie wyglądają” – powiedział PAP prezes Polskiego Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie Janusz Balicki.
O groby dba również Ochotnicza Straż Pożarna z Polski. Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej Grupy Ratownictwa Specjalistycznego Strażacy Wspólnie Przeciw Białaczce Paweł Gębicki powiedział PAP.PL, że przyjechał specjalnie z Lubina w województwie dolnośląskim, razem z kolegą z miejscowości Lubla na Podkarpaciu. „Mając na uwadze to, co się dzieje na Ukrainie, czyli wojnę, i to, że ludzi do pomocy może być przez to nie tak dużo jak było rok w rok, i nie wiadomo czy cały scenariusz odbędzie się według planu, wiadomo, że trzeba było przyjechać. Kilometry już dawno przestały robić na nas wrażenie, więc należy wsiąść w samochód, zatankować, przyjechać, pomóc, wesprzeć” – podkreślił.
Z okazji roku Romantyzmu Polskiego, ogłoszonego przez Sejm, Polacy odwiedzili dziś groby wybitnych twórców tej epoki, którzy spoczywają na Cmentarzu Łyczakowskim. Tam złożyli znicze i kwiaty. „Zawsze 1 listopada lwowiacy gromadzą się na tej jednej z najsłynniejszych nekropoli na świecie” – powiedziała Joanna Pacan-Świetlicka, muzykolożka, od urodzenia mieszkające we Lwowie, która oprowadzała we wtorek Polaków po grobach artystów romantyzmu. „Chcieliśmy oddać hołd wybitnym postaciom pochowanym tutaj. To były postaci związane z polskim romantyzmem. Oczywiście głównymi ośrodkami romantyzmu w Polsce były Warszawa i Wilno, ale Lwów też się miał czym poszczycić” - dodała.
Zabytkowy cmentarz Łyczakowski jest najstarszą nekropolią Lwowa. Jest miejscem pochówku wielu zasłużonych dla Polski i Ukrainy ludzi kultury, nauki i polityki.
Ze Lwowa Olga Łozińska (PAP)
ag/ js/