Kanał Baza - jeden z rosyjskich kanałów informacyjnych na serwisie Telegram - podaje, że domniemany sprawca, który zdetonował rakietnicę został zatrzymany. Mężczyzną tym jest Stanisław Jonkin, który był na froncie w Ukrainie i pod koniec sierpnia został ranny. Po upływie zwolnienia stawił się w październiku w jednostce wojskowej przed komisją lekarską.
Po tragedii podano informację o śmierci 15 osób, później pojawiły się dane o 13 zabitych. Około 60 osób, które doznały obrażeń, zwróciło się o pomoc lekarską. Cztery osoby są w śpiączce.
Do pożaru doszło w nocy z piątku na sobotę. W klubie o nazwie Poligon przebywało wówczas 250 osób. Gdy wybuchł ogień, okazało się, że w lokalu działały tylko trzy wyjścia ewakuacyjne, cztery inne były zamknięte. Niezależny portal Meduza podał, że właścicielem klubu jest miejscowy deputowany rządzącej partii Jedna Rosja, Ichtiar Mirzojew. (PAP)
kgr/