Martwy noworodek znaleziony w zamrażarce. Jakie konsekwencje mogą czekać nastoletnią matkę?

2022-11-09 12:35 aktualizacja: 2022-11-09, 17:16
Ręka niemowlęcia. Fot. PAP/DPA/Sebastian Gollnow
Ręka niemowlęcia. Fot. PAP/DPA/Sebastian Gollnow
Noworodek, którego ciało znaleziono w niedzielę w zamrażalce, w jednym z mieszkań w Stanowie koło Dzierzgonia, urodziło się żywe i zdolne do życia. Po sekcji zwłok wskazano, że przyczyną śmierci był wstrząs krwotoczny spowodowany licznymi obrażeniami. Sąd ma zdecydować czy matka dziecka,16-latka będzie odpowiadać za zabójstwo jak osoba dorosła.

"Z wstępnej opinii sporządzonej po przeprowadzeniu sekcji zwłok wynika, że noworodek płci męskiej urodził się w 9 miesiącu żywy i zdolny do życia" - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk.

Dodała, że bezpośrednią przyczyną jego śmierci był wstrząs krwotoczny spowodowany licznymi obrażeniami. "Do porodu doszło około tygodnia przed odnalezieniem zwłok" - zaznaczyła.

Ciało noworodka ukryte było w zamrażarce w domu w miejscowości Stanowo koło Dzierzgonia w powiecie sztumskim. Policjanci odnaleźli je w ubiegłą niedzielę. Matką dziecka jest 16-latka.

Sekcja zwłok dziecka została przeprowadzona w poniedziałek.

"W sprawie w dalszym ciągu trwa zabezpieczanie dowodów zmierzających do wyjaśnienia wszelkich okoliczności zdarzenia, w tym roli innych osób" – podkreśliła prokurator Wawryniuk.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przekazała do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Kwidzynie materiały dotyczące 16-latki z wnioskiem o umieszczenie dziewczyny w ośrodku dla nieletnich. Sąd musi teraz zdecydować, czy dziewczyna będzie odpowiadać za zabójstwo jak osoba dorosła. Ma też ocenić, czy do zabójstwa doszło w szoku poporodowym.

Wawryniuk podkreśliła, że nieletni, który po ukończeniu 15 lat dopuszcza się czynu zabronionego może odpowiadać na zasadach określonych kodeksie, jeżeli okoliczności sprawy oraz stopień rozwoju sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste za tym przemawiają, a w szczególności poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne.(PAP)

Autor: Piotr Mirowicz

kgr/