O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Nie odnaleziono wędkarza, który wypadł z pontonu na Wiśle. Akcja ratunkowa wstrzymana

Ratownikom nadal nie udało się odnaleźć wędkarza, który w sobotę wypadł z pontonu na Wiśle we Włocławku. Akcję ratunkową wstrzymano po zapadnięciu zmroku. Zostanie wznowiona jutro rano - poinformowała PAP Straż Pożarna.

Fot. PAP/Wojciech Pacewicz (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. PAP/Wojciech Pacewicz (zdjęcie ilustracyjne)

Więcej

Fot. PAP/ Andrzej Grygiel (zdjęcie ilustarcyjne)

Dryfujące zwłoki wyciągnięto z Bałtyku na wysokości Mrzeżyna

Wywrócony ponton znaleziono w sobotę po południu. Obok pływały wędki i wyposażenie pontonu. Z informacji PAP wynika, że poszukiwany jest 39-letni wędkarz.

WOPR Włocławek przekazał w sobotę, że akcji ratunkowej bierze udział 7 łodzi motorowych WOPR z 25 ratownikami, dwa sonary boczne i dron. Na miejscu działają także funkcjonariusze policji z włocławskiego ogniwa prewencji na wodach i terenach wodnych oraz strażacka grupa wodno-nurkowa.

Akcja ratunkowa wstrzymana

"Akcja została wstrzymana po zmroku. Niestety, nadal nie udało się odnaleźć poszukiwanej osoby. Działania zostaną wznowione jutro rano" - powiedział PAP oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP we Włocławku mł. bryg. Mariusz Bladoszewski.

Prezes WOPR we Włocławku Sławomir Mularski powiedział PAP, że odcinek, który jest przeszukiwany, jest bardzo trudny.

"Mamy tam bardzo mocny nurt i przewężenie. Dno jest mocno urozmaicone. Miejscami są trzy metry głębokości, a zaraz obok pięć czy siedem metrów. Do tego są różne przeszkody na dnie, powalone drzewa" - opisał specyfikę terenu doświadczony WOPR-owiec.

Przyznał, że woda w Wiśle jest bardzo zimna, bo ma obecnie ok. 10 stopni Celsjusza.

Podkreślił jednak, że ratownicy nigdy nie tracą nadziei. "Dopóki nie ma ciała, to musimy uważać, że ta osoba może nadal żyć. Cały czas w to wierzymy" - wskazał prezes WOPR Włocławek.

"Ponton nie jest sprzętem do pływania na rzece. Pod wodą jest dużo przeszkód i bardzo łatwo go przebić. To niebezpieczny sprzęt do łowienia ryb na Wiśle. Jako WOPR prowadzimy profilaktykę i docieramy do dzieci i młodzieży, ale do wędkarzy dotrzeć jest nam trudniej. Jeżeli ktoś, wypływając na ryby, nie zakłada kamizelki, to dodatkowo nie daje sobie szans. W tym miejscu na rzece po wypadnięciu z pontonu problem miałby nawet wytrawny pływak" - powiedział Mularski. (PAP)

Autor: Tomasz Więcławski

mj/

Zobacz także

  • Do ataku rekina doszło w pobliżu wyspy Humpy Island, w parku narodowym Keppel Bay Islands. Fot. PAP/	Tomasz Gzell (zdjęcie ilustracyjne)

    Tragedia w Australii. Rekin zaatakował i zabił łowiącego ryby mężczyznę

  • Płetwonurkowie znaleźli w Jeziorze Lubniewsko w Lubniewicach zwłoki wędkarza. Fot. PAP/ Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)

    Płetwonurkowie znaleźli w Jeziorze Lubniewsko w Lubniewicach zwłoki wędkarza

  • Na Mazurach zginął wędkarz porażony prądem

  • Akcja ratunkowa na jeziorze/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Stanisław Rozpędzik

    Akcja ratunkowa na jeziorze. Pod wędkarzem załamał się lód. Skrajne warunki pogodowe

Serwisy ogólnodostępne PAP