![Wieża kontroli lotów, Balice, Fot. PAP/Paweł Zechenter](/sites/default/files/styles/main_image/public/202211/pap_20180212_1AA.jpg?h=70ffaad4&itok=IkHed6f4)
Jak poinformowała w sobotę PAP rzeczniczka Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Rusłana Krzemińska, w wieży kontroli lotów na krakowskim lotnisku uruchomiły się czujniki przeciwpożarowe z powodu zadymienia w jednym z pomieszczeń technicznych.
„Sytuacja została opanowana, wróciliśmy na stanowiska pracy i uruchomiliśmy systemy” - przekazała przedstawicielka PAŻP. Przerwa w pracy wieży trwała niecałe dwie godziny. W tym czasie samoloty były przekierowywane na katowickie lotnisko. W sumie skierowano tam sześć maszyn. Dwa starty zostały wstrzymane.
Rzecznik małopolskiej straży pożarnej Hubert Ciepły przekazał PAP, że czujniki przeciwpożarowe uruchomiły się z powodu silnego zadymienia, do którego doszło w jednym z pomieszczeń wieży. Wezwani na miejsce strażacy zabezpieczyli i przewietrzyli to pomieszczenie. Nie było potrzeby ewakuacji pracowników.(PAP)
Autor: Rafał Grzyb
kw/dsk/