Badanie na zlecenie firmy Klarna zostało zrealizowane w 17 krajach, w tym w Polsce na próbie ponad 17 000 tys. respondentów (po tysiąc w każdym kraju).
Połowa ankietowanych w Polsce deklaruje, że będzie robić więcej zakupów w internecie w trakcie wyprzedaży. Jednocześnie nadal punkty sprzedaży odgrywają istotną rolę dla kupujących (26 proc.). Dla porównania, w Niemczech 59 proc. respondentów zadeklarowało, że zrobi zakupy przez internet, a 24 proc. z nich uda się do sklepów fizycznych. Z kolei w Austrii dużo większą popularnością cieszą się punkty sprzedaży (38 proc.) niż zakupy online (36 proc.).
Rośnie zjawisko “webroomingu”
Wyniki badania pokazują, że wybór kanału zakupowego zależy w dużej mierze od potrzeb konsumentów. Polacy wskazali, że chętniej korzystają z wyprzedaży przez internet ze względu na niższe ceny produktów dostępnych w sieci (84 proc.), oszczędność czasu i łatwiejsze porównywanie ofert (83 proc.). Do punktów sprzedaży wybierają się wtedy, gdy zależy im na interakcji z innymi ludźmi (68 proc.), większym bezpieczeństwie transakcji (67 proc.) i lepszej obsłudze klienta (56 proc.).
Z sondażu wynika, że rośnie zjawisko “webroomingu”, które polega na przeglądaniu ofert w internecie przed zakupami w sklepach stacjonarnych. 83 proc. polskich konsumentów przyznało, że dokonuje researchu online przed wyjściem do sklepu, w tym 21 proc. z nich robi to za każdym razem. Dotyczy to zarówno kobiet (20 proc.), jak i mężczyzn (23 proc.), przede wszystkim w wieku 18-25 lat (35 proc.).
77 proc. polskich respondentów przyznało również, że nawet jeśli znajdują się fizycznie w sklepie, to używają własnych smartfonów do porównywania cen i ofert konkurencji oraz sprawdzania recenzji produktów, aby upewnić się, że znaleźli właściwy produkt. To zachowanie widać przede wszystkim wśród młodych ludzi – z Generacji Z (29 proc.) i Millenialsów (23 proc.). Wynik ten plasuje Polskę na trzecim miejscu w zestawieniu. Kraje, w których konsumenci najczęściej wykorzystują telefon w trakcie dokonywania zakupów stacjonarnie to: Irlandia (79 proc.) i Portugalia (78 proc.).
91 proc. polskich konsumentów przyznało, że robiąc zakupy w sieci, porównują ceny między sprzedawcami, aby znaleźć najtańszy produkt. 66 proc. z nich stara się kupić większość prezentów świątecznych w okresie wyprzedaży. Osoby robiące zakupy online przyznają również, że wiedzą co zamierzają kupić w Black Friday (65 proc.) i do tego czasu czekają z zakupem droższych przedmiotów (53 proc.). Duże znaczenie odgrywa tu wiek – młodsze pokolenia dużo lepiej radzą sobie z planowaniem wydatków w okresie wyprzedaży, niż osoby w wieku powyżej 42 lat.
Black Friday. Co planują kupić Polacy?
60 proc. polskich konsumentów deklaruje, że kupi coś podczas Black Friday, 15 proc. z tej grupy jest tego pewna. Państwa, w których konsumenci wykazali największe zainteresowanie świętem wyprzedaży to: Irlandia (81 proc.), Hiszpania (76 proc.) i Włochy (75 proc.). W Stanach Zjednoczonych, w których narodził się Black Friday, udział zadeklarowało 71 proc. konsumentów.
Wielu kupujących podczas Black Friday będzie szukać okazji zarówno na zakup produktów, których używają na co dzień (69 proc.), jak i na świąteczne prezenty dla bliskich (76 proc.). Produkty dla dzieci to najpopularniejsza kategoria prezentowa zarówno w Polsce (49 proc.), jak i na świecie. Dla siebie polscy konsumenci planują kupić przede wszystkim kosmetyki (41 proc.) oraz odzież i obuwie (39 proc.).
Badanie przeprowadzono w październiku i listopadzie br. we współpracy z agencją badawczą Nepa w 17 krajach (USA, Wielka Brytania, Irlandia, Australia, Nowa Zelandia, Niemcy, Austria, Polska, Francja, Belgia, Holandia, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Szwecja, Norwegia i Finlandia). (PAP)
mmi/