Maszyna typu MIG-21 spadła na zalesione tereny, około 150 km na wschód od Zagrzebia.
Obu pilotom udało się katapultować. Jak podało ministerstwo obrony, nie odnieśli oni obrażeń zagrażających życiu. Do ich poszukiwania wysłano dwa helikoptery wojskowe, żandarmerię i drony.
Premier Chorwacji Andrej Plenković powiedział dziennikarzom, że przyczyną katastrofy był prawdopodobnie problem techniczny.
Była to trzecia katastrofa samolotu wojskowego w Chorwacji od 2020 roku, kiedy czterech pilotów zginęło w dwóch oddzielnych wypadkach. (PAP)
gn/