Szynkowski vel Sęk o słowach Macrona nt. Rosji: stanowisko trudne do zrozumienia i zaakceptowania

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w sobotę, że Zachód powinien rozważyć, jak odpowiedzieć na zgłaszaną przez Rosję potrzebę uzyskania gwarancji bezpieczeństwa, jeśli Władimir Putin zgodzi się na negocjacje w celu zakończenia wojny z Ukrainą. W wywiadzie dla CBS News Macron powiedział, że polityka izolacji jest najgorsza, szczególnie wobec takiego lidera, jakim jest Putin.

Szynkowski vel Sęk był pytany w Polsat News, czy dla Polski stanowisko Paryża jest zrozumiałem. "Nie, to jest stanowisko naprawdę trudne do zrozumienia i trudne do zaakceptowania" - odparł minister ds. UE.

Pytał, jak można mówić o gwarancji bezpieczeństwa dla państwa, które łamie prawo międzynarodowe, które dopuszcza się ludobójstwa, które nie szanuje żadnych zasad.

"Dzisiaj Rosja nic nie jest w stanie nikomu wiarygodnie zagwarantować poza tym - co można powiedzieć - gwarantuje swoją polityką, czyli destabilizację w Europie i śmierć na Ukrainie. W związku z tym takiemu państwu w odpowiedzi powinno się prezentować zdecydowaną postawę i odpór, także wspierając Ukrainę militarnie, żeby odeprzeć po prostu agresora, najeźdźcę, zbrodniarzy rosyjskich, którzy dzisiaj dopuszczają się ludobójstwa na Ukrainie" - mówił Szynkowski vel Sęk.

Szynkowski vel Sęk: jesteśmy w sytuacji, w której mamy do czynienia z państwem, które trzeba po prostu powstrzymać

Jak podkreślił, nie jesteśmy w sytuacji, w której mamy do czynienia ze statusem świadka koronnego. "Tylko jesteśmy w sytuacji, w której mamy do czynienia z państwem, które trzeba po prostu powstrzymać. I tak długo nie będziemy mogli myśleć w długiej perspektywie o układaniu jakiś relacji z Rosją, jak (długo) Rosja albo nie wycofa swoich wojsk z terytorium Ukrainy w granicach międzynarodowo uznanych, albo po prostu nie zostanie wypchnięta poza te granice" - podkreślił minister ds. europejski.

Szynkowski vel Sęk był też pytany, jak Polska odnosi się do zarysu kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji przedstawionego przez Komisję Europejską. "Analizujemy go w tej chwili. Naszym zdaniem w kilku elementach mogłyby być to propozycje bardziej ambitne, ale to nie jest żadna nowość - Polska prezentuje zwykle w odniesieniu do projektów Komisji Europejskiej, jeśli chodzi o sankcje, jedną z najbardziej, albo czasami najbardziej ambitną postawę" - powiedział Szynkowski vel Sęk.

"Będziemy się temu przyglądać i pewnie dążyć do tego, żeby w niektórych elementach te sankcje były mocniejsze" - dodał minister ds. europejskich.

We wtorek stały przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś poinformował dziennikarzy, że Unia Europejska finalizuje prace nad dziewiątym pakietem sankcji przeciwko Rosji za jej agresję na Ukrainę. (PAP)

Autor: Karol Kostrzewa

dsk/