Jak zapowiedział w czwartek rzecznik MSZ Łukasz Jasina, rozmowa szefów polskiej i amerykańskiej dyplomacji w Departamencie Stanu USA będzie dotyczyła "polsko-amerykańskich relacji w dobie rosyjskiej agresji na Ukrainę, pomocy dla Ukrainy, a także rozwijania stosunków polsko-amerykańskich w tej trudnej sytuacji".
Pytany o przesłanie, z jakim przybył do Waszyngtonu minister Rau, rzecznik MSZ odpowiedział: "Wojna nadal trwa, może trwać naprawdę długo, a Rosja prowadzi bardzo agresywną politykę - nawet bardziej agresywną, niż na początku tej wojny (...); mamy w dalszym ciągu w Europie wiele problemów związanych z energetyką i bezpieczeństwem".
"Współpracujemy bardzo dobrze ze Stanami Zjednoczonymi, ale trzeba to jeszcze wzmacniać, usprawniać, wzmacniać wschodnią flankę NATO. Po tym, co się zdarzyło w Przewodowie, wszyscy widzimy to bardzo, bardzo dobrze" - dodał Jasina nawiązując do śmierci dwóch Polaków.
Początek rozmowy Raua z Blinkenem przewidziany jest na godz. 18 czasu polskiego
Minister Rau zamierza też podsumować rok polskiego przewodnictwa w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Początek rozmowy Raua z Blinkenem przewidziany jest na godz. 18 czasu polskiego; szef MSZ odpowie później na pytania polskich dziennikarzy.
Piątek jest trzecim dniem wizyty Raua w Waszyngtonie. W poprzednich dniach spotkał się z przedstawicielami Komisji Helsińskiej - organem Kongresu zajmującym się tematyką związaną z OBWE, kongresmenami Steve'em Cohenem i Joe Wilsonem oraz senatorem Benem Cardinem, a także republikańskimi politykami z komisji ds. wywiadu - kongresmenem Michaelem Turnerem i senatorem Marco Rubio. W czwartek Rau brał też udział w dyskusji podczas waszyngtońskiej edycji konferencji Aspen Security Forum wraz z szefami MSZ Szwecji i Finlandii oraz wiceszefem MSZ Niemiec.
Wizyta ministra Raua potrwa do soboty.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
dsk/