Fogiel: PiS nie ma nic wspólnego z nominacją dla Jacka Kurskiego

2022-12-09 09:05 aktualizacja: 2022-12-09, 13:42
Jacek Kurski. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Jacek Kurski. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Prawo i Sprawiedliwość nie miało nic wspólnego z decyzją o powołaniu Jacka Kurskiego do Banku Światowego. "Niezależność NBP zadziałała tu w stu procentach" - oświadczył w piątek Radosław Fogiel (PiS).

Narodowy Bank Polski poinformował w środę, że w grudniu Jacek Kurski rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie. Obok Polski i Szwajcarii w skład szwajcarsko-polskiej konstytuanty wchodzą: Azerbejdżan, Kazachstan, Kirgistan, Serbia, Tadżykistan, Turkmenistan oraz Uzbekistan. Kandydatura Kurskiego została zgłoszona przez prezesa NBP jako Gubernatora RP w Banku Światowym.

O tę nominację dla Jacka Kurskiego był pytany w piątek w RMF FM szef sejmowej komisji spraw zagranicznych i były rzecznik PiS Radosław Fogiel.

"Nominacja Jacka Kurskiego, to decyzja Narodowego Banku Polskiego" - powiedział. Jak dodał, "NBP jest niezależny".

"Ja się o tej nominacji dowiedziałem z mediów i z tego co wiem, nie jestem w PiS odosobniony" - mówił Fogiel.

"Prawo i Sprawiedliwość, którego nawet już nie jestem rzecznikiem, nie miała z tą decyzją nic wspólnego. Niezależność NBP tu zadziałała w stu procentach" - zapewnił Fogiel. 

Glapiński: Kurski spełnia wszystkie wymagania wobec osób reprezentujących Polskę w międzynarodowych instytucjach finansowych

Do sprawy odniósł się również prezes NBP Adam Glapiński. "Jacek Kurski spełnia z ogromną nadwyżką wszystkie wymagania wobec osób reprezentujących Polskę w międzynarodowych instytucjach finansowych" - powiedział. 

"Ma najwyższe kwalifikacje. Ja znam pana Kurskiego od wielu lat (...). Na wysokim poziomie zna się na finansach i na ekonomii, lepiej niż niektórzy eksperci, co się (...) wypowiadają często na ten temat i rzucają różne gromy" - tłumaczył Glapiński.

Kurski potwierdził w środę na Twitterze, że podjął zgodną z jego wykształceniem i doświadczeniem menadżera pracę jako alternate executive director w Banku Światowym. Przyznał, że jest świadomy, iż oznacza to rezygnację z części aktywności publicznej czy ambicji politycznych. "Zawsze myślałem, że nie ma życia poza polityką. Otóż jest. Wiem, że tu też dobrze przysłużę się Polsce" - napisał.

NBP wskazał w komunikacie, że Jacek Kurski jest ekonomistą, ukończył handel zagraniczny na Uniwersytecie Gdańskim. "Ma szerokie doświadczeniu w sektorze publicznym zdobyte na wszystkich jego szczeblach: samorządowym, ustawodawczym, rządowym i międzynarodowym. Zajmował się, zarówno jako menedżer jak i członek organów nadzoru, takimi obszarami jak m. in.: rozwój regionalny, finanse, infrastruktura czy ochrona środowiska" - poinformowano.

Kurski pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, jak również członka Komisji budżetowej Sejmiku Pomorskiego. Jako poseł na Sejm RP był zastępcą przewodniczącego Komisji Skarbu Państwa. Zaznaczono, że ma również duże doświadczenie we współpracy międzynarodowej, gdzie jako poseł do Parlamentu Europejskiego pracował w Komisji Rozwoju Regionalnego oraz Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konkurencji PE.(PAP)

Autor: Piotr Śmiłowicz

dsk/