„Zaatakowano Parlament Europejski, zaatakowano europejską demokrację” – powiedziała.
„Jako środek zapobiegawczy, (…) z pełnym poszanowaniem zasady domniemania niewinności, pozbawiłam wiceprzewodniczącą wszelkich zadań i obowiązków związanych z pełnioną przez nią funkcją i zwołałam nadzwyczajne posiedzenie Konferencji Przewodniczących w celu rozpoczęcia procedury z art. 21 mającej na celu zakończenie jej kadencji jako wiceprzewodniczącej w celu ochrony integralności tej Izby” – powiedziała Metsola.
"Miałam również ogłosić otwarcie mandatu negocjacyjnego w sprawie (...) zniesienia wiz z Katarem i Kuwejtem. W świetle śledztwa to sprawozdanie musi zostać odesłane do komisji" - dodała Metsola.
Według mediów, sprawa dotyczy Kataru, z którego osoby te miały otrzymywać pieniądze. Namierzane są tajne konta podejrzanych prowadzone w rajach podatkowych, a majątek aresztowanej Kaili w Grecji, skąd pochodzi, został zamrożony.
Wiceszefowa PE Eva Kaili (Socjaliści i Demokraci) została w niedzielę postawiona w stan oskarżenia i aresztowana decyzją belgijskiego sądu. Zarzuty wobec niej i trzech innych osób to korupcja, udział w grupie przestępczej i pranie pieniędzy; śledztwo prowadzone jest w sprawie podejrzeń o korupcję w Parlamencie Europejskim - podało belgijskie "L'Echo".
Wcześniej w piątek belgijska prokuratura informowała że wszczęła dochodzenie w sprawie możliwej korupcji, związanej z niewymienionym z nazwy państwem Zatoki Perskiej, w którym podejrzanymi są asystenci i urzędnicy Parlamentu Europejskiego. Media podawały, że tym państwem jest Katar.
Wśród aresztowanych jest ojciec Kaili, jak również partner i asystent parlamentarny. Zatrzymany został także Luca Visentini, niedawno wybrany sekretarz generalny Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych, a także Pier Antonio Panzeri, były poseł do Parlamentu Europejskiego, który był przewodniczącym parlamentarnej podkomisji ds. praw człowieka.
Dom 59-letniego posła do Parlamentu Europejskiego Marca Tarabelli (Socjaliści i Demokraci) został również przeszukany w sobotę wieczorem przez śledczych z Centralnego Urzędu ds. Zwalczania Korupcji - podały "Le Soir" i "Knack". Tarabella, którego chroni immunitet parlamentarny, nie został jednak aresztowany. W sobotę szefowa PE Roberta Metsola zawiesiła wszystkie uprawnienia Kaili.
"L'Echo" podaje, że gotówka przejęta w torbach znalezionych w domu Kaili nie została jeszcze policzona. Według informacji gazety kwota jest sześciocyfrowa. W piątek rano w domu innego podejrzanego znaleziono 600 tys. euro w gotówce.
Rzymska „La Repubblica” pisze, że zainteresowanie śledczych skierowane jest jeszcze na czterech Włochów - współpracowników i asystentów w Parlamencie Europejskim, którzy nie zostali objęci dochodzeniem, ale nie mogą dostać się do swoich biur w jego gmachu, bo zostały opieczętowane. „Italian connection” - tak ten wątek podsumowuje gazeta.
Włoski minister sprawiedliwości Carlo Nordio w wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera" stwierdził, że doniesienia z Brukseli w sprawie skandalu są "alarmujące".
Jak dodał, najgorsze jest to, że sprawa dotyczy Parlamentu Europejskiego. Zdaniem ministra, jeśli zarzuty potwierdzą się, "potrzebna będzie refleksja nad sposobem, w jakim uchwalane są rozporządzenia". Chodzi o to, dodał, by zrozumieć, czy ta sytuacja to "wyjątek czy też, czy były ukryte precedensy" i "i by nigdy więcej się to nie powtórzyło".
Dziennik „Il Fatto Quotidiano” informuje, że rozpoczęło się poszukiwanie kont oskarżonych w rajach podatkowych.
„Il Messaggero” odnotowuje, że w areszcie domowym w rejonie Bergamo we Włoszech umieszczono na podstawie europejskiego nakazu zatrzymania także żonę i córkę byłego eurodeputowanego Panzeriego. Jak dodaje, córka skasowała na swoim profilu w mediach społecznościowych wszystkie zdjęcia z wakacji. Wcześniej prasa ujawniła, że cała trójka była na wakacjach płacąc za nie 100 tysięcy euro.
Według „La Stampy” śledztwo rozszerza się. Jak dowiedziała się ze źródeł parlamentarnych, dochodzeniem może zostać objętych trzech następnych eurodeputowanych.
Prasa zwraca uwagę na to, że wśród aresztowanych jest sekretarz generalny włoskiej organizacji pozarządowej „No peace without justice” Niccolo Figa -Talamanca, który był konsultantem rządów w sprawie metodologii działania międzynarodowych trybunałów sprawiedliwości. Organizację założyła polityk włoskiej lewicy, była komisarz UE Emma Bonino, która mówi teraz, że nie ma żadnej wiedzy na temat śledztwa.
Prasa przytacza też niedzielną wypowiedź unijnego komisarza do spraw gospodarki, byłego włoskiego premiera Paolo Gentiloniego w telewizji RAI: „to sprawa haniebna i niedopuszczalna”, „jedna z najbardziej dramatycznych historii korupcji ostatnich lat”.
„Obrzydliwe, patologiczne, haniebne” - tak sprawę podsumowała wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Pina Picierno z frakcji Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów.
Grecja zamroziła majątek wiceszefowej PE
Szef greckiego organu ds. prania brudnych pieniędzy oraz były zastępca prokuratora Sądu Najwyższego Haralambos Vourliotis nakazał również zamrożenie majątku jej partnera i najbliższej rodziny – podaje portal „Greek Reporter”
Jednocześnie Parlament Europejski zawiesił Kaili w jej obowiązkach, a grecka partia socjalistyczna PASOK poinformowała, że usuwa ją ze swoich szeregów.
"Niewiarygodny incydent, chodzi o wiarygodność Europy"
To niewiarygodny incydent, który musi zostać całkowicie wyjaśniony z pełną mocą prawa” – podkreśliła szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock w Brukseli, gdzie w poniedziałek odbywa się spotkanie unijnych ministrów spraw zagranicznych z ich odpowiednikami z Ukrainy, Mołdawii, Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu.
„Chodzi o wiarygodność Europy, dlatego konsekwencje muszą być wyciągnięte w różnych obszarach” – dodała Baerbock.
Szefowa Komisji Europejskiej: ogromne zaniepokojenie
"Zarzuty są bardzo niepokojące, bardzo poważne" – powiedziała dziennikarzom von der Leyen, przypominając, że proponowała utworzenie niezależnego organu ds. etyki, który obejmowałby instytucje Unii Europejskiej.
Wiceszefowa PE Eva Kaili została w niedzielę postawiona w stan oskarżenia i aresztowana decyzją belgijskiego sądu. Jej dom przeszukano.
"L'Echo" podaje, że gotówka przejęta w torbach znalezionych w domu Kaili nie została jeszcze policzona. Według informacji gazety kwota jest sześciocyfrowa. W piątek rano w domu innego podejrzanego znaleziono 600 tys. euro w gotówce.
Z Strasburga Łukasz Osiński
Z Brukseli Artur Ciechanowicz
Z Rzymu Sylwia Wysocka
mar/gn/