Wyniki plebiscytu WTA nie są zaskoczeniem, a jedynie potwierdzeniem znakomitej formy polskiej tenisistki. W kwietniu Świątek objęła prowadzenie w światowym rankingu i pozostaje obecnie numerem jeden z ogromną przewagą.
Na swojej stronie organizacja WTA przypomniała, że Polka wygrała w minionym sezonie łącznie osiem turniejów i w pewnym momencie mogła pochwalić się serią 37 zwycięskich pojedynków (od 22 lutego do 2 lipca). W sumie Świątek zwyciężyła w tym sezonie w 67 meczach.
Oprócz French Open i US Open triumfowała także w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie i San Diego. Od tego sezonu pracuje z trenerem Tomaszem Wiktorowskim.
Za najlepszą parę deblową WTA uznała Czeszki Barborę Krejcikovą i Katerinę Siniakovą. W kategorii "największy postęp" triumfowała Brazylijka Beatriz Haddad Maia. (PAP)
gn/