Pele, który w październiku skończył 82 lata, w szpitalu Alberta Einsteina w Sao Paulo jest od blisko miesiąca. Po kilku dniach pobytu w placówce poinformowano w komunikacie, że nastąpiło pogorszenie choroby onkologicznej, a dziennik "Folha de S. Paulo" podał, że trzykrotny mistrz świata otrzymuje opiekę paliatywną. Doniesień gazety nie potwierdzili ani członkowie rodziny, ani lekarze.
"Takie chwile są trudne do wyjaśnienia. Czasami odczuwamy duży smutek i rozpacz, ale w innych momentach śmiejemy się i wspominamy dobre czasy" - napisała Kely Nascimento w środę na Instagramie.
W szpitalu przebywają także inni członkowie rodziny Pelego, którzy spędzili z nim tam święta.
"To uczy nas, że musimy zawsze się odnajdywać i trzymać się blisko. Tylko to nadaje wszystkiemu wartość. Kiedy wszyscy są razem" - dodała Nascimento.
Ojca odwiedził również Edinho, który jednak wrócił już do piłkarskiego klubu Londrina na południu kraju. Pełni tam rolę dyrektora technicznego. Od momentu wyjazdu z Sao Paulo nie rozmawiał z mediami.
Uważany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii Pele od prawie dwóch lat walczy z rakiem jelita. Na początku września 2021 roku przeszedł operację guza okrężnicy. Oprócz kłopotów z układem pokarmowym od lat cierpi na problemy z biodrami.
Pele jest jedynym trzykrotnym mistrzem świata w piłce nożnej. Z reprezentacją Brazylii triumfował w 1958, 1962 i 1970 roku.(PAP)
dsk/