"Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał dwie decyzje, w których nałożył łącznie ponad 210 mln zł kar na spółkę Allegro" - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w czwartek.
Wyjaśniono, że pierwsza z decyzji dotyczy złamania reguł konkurencji. "Przedsiębiorca w niedozwolony sposób wykorzystywał pozycję rynkową, faworyzując własny sklep internetowy kosztem konkurencyjnych sprzedawców na platformie allegro.pl. Drugie rozstrzygnięcie dotyczy ochrony konsumentów i bezprawnego przyznania sobie przez spółkę możliwości zmiany regulaminów, m.in. dotyczących usługi Smart" - podał UOKiK.
W komunikacie wskazano, że Allegro, należące do notowanej na giełdzie spółki Allegro.eu, a tym samym do konsorcjum funduszy private equity – Cinven, Permira i Mid Europa ma zdecydowaną przewagę nad innymi platformami handlu online.
"Dla niektórych przedsiębiorców, zwłaszcza małych, możliwość sprzedaży na portalu allegro.pl może być jedynym sposobem na dotarcie do szerokiego kręgu klientów. Allegro (...) z jednej strony jest platformą pośredniczącą w handlu elektronicznym, natomiast z drugiej rywalizuje na tej platformie z innymi sprzedawcami, w szczególności poprzez własny sklep internetowy – Oficjalny Sklep Allegro (OSA)„ - wskazał UOKiK.
Wyjaśniono, że spółka, dzięki OSA, była największym sprzedawcą na platformie allegro.pl. "Allegro osiągnęło rolę lidera w sprzedaży detalicznej na platformie, pomimo braku doświadczenia w tym zakresie" już w 2016 r., uzyskując około 1 proc. udział w sprzedaży detalicznej. "Celem Spółki było osiągnięcie znacznej skali własnej działalności sprzedażowej oraz zwiększenie ogólnych przychodów i rentowności Allegro. Oficjalny Sklep Allegro, według planów Allegro, miał być również jednym z największych sklepów internetowych w Polsce" - zauważył UOKiK.
"Po skargach sprzedawców konkurujących z Allegro oraz w wyniku własnych obserwacji UOKiK oraz po przeprowadzeniu przeszukania zostało wszczęte postępowanie antymonopolowe przeciwko spółce. Potwierdziło ono, że Allegro w niedozwolony sposób wykorzystywało swoją pozycję na rynku" - stwierdził UOKiK.
Prezes UOKiK ocenił, że Allegro posiada pozycję dominującą mierzoną nie tylko na podstawie osiągniętego obrotu z tytułu dokonywanych na platformie allegro.pl transakcji, ale również przy uwzględnieniu wysokości dochodu z tytułu usług świadczonych na rzecz zewnętrznych sprzedawców obecnych na platformie allegro.pl oraz platformach konkurencyjnych.
"Spółka – zamiast podjąć działania pozwalające na optymalizację własnej działalności na zasadach równej konkurencji – rozpoczęła strategię faworyzowania własnej działalności sprzedażowej" - powiedział cytowany w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Zwrócono uwagę, że Allegro wykorzystywało niedostępne dla pozostałych sprzedawców informacje na temat funkcjonowania swojej platformy sprzedażowej, np. o stosowanym algorytmie trafności, a także o zachowaniach kupujących na platformie allegro.pl, do lepszego pozycjonowania i wyświetlania własnych ofert w wynikach wyszukiwania na tej platformie.
Urząd wskazał, że Allegro korzystało również z zespołu funkcji sprzedażowych lub promocyjnych na platformie allegro.pl, takich jak: kupony rabatowe, czarna belka, trzecia kropka, karuzela rekomendacji, możliwość zmian opisów i parametrów w opublikowanej ofercie, zmiana ceny opublikowanej oferty, podpowiadanie wyszukiwanej frazy, rekomendacja krzyżowa, formularz zwrotów, logotyp – oficjalny sklep. Niezależni sprzedawcy nie mieli możliwości korzystania z tych funkcji.
Zaznaczono, że produkty niezależnych sprzedawców były mniej widoczne na platformie w porównaniu do własnych ofert Allegro.
"Wydana decyzja ma duże znaczenie także w związku z dalszym rozwojem działalności sprzedażowej Allegro i przejęciem czeskich przedsiębiorców Grupy Mall oraz WEDO CZ, prowadzących działalność sprzedaży detalicznej w segmencie e-commerce" - podkreślił UOKiK.
Za takie nadużywanie pozycji dominującej Prezes UOKiK nałożył na spółkę Allegro karę w wysokości 206 mln 169 tys. 786 zł.
Urząd stwierdził jednak, że decyzja nie oznacza, że Allegro nie może prowadzić sklepu na własnej platformie i konkurować tam z innymi podmiotami. "Zabronione jest natomiast nadużywanie pozycji dominującej" - przyznał UOKiK.
Jak poinformował UOKiK, druga wydana decyzja dotyczy zasad współpracy między Allegro a konsumentami. Prezes UOKiK przyjrzał się regulaminom, z których korzystają osoby zakładające konto by kupować za pośrednictwem platformy oraz użytkownicy usługi „Allegro Smart!”- umożliwiającej bezpłatną dostawę nabywanych towarów.
Stosowanie niedozwolonych klauzul w regulaminach
W stosowanych regulaminach platforma zastrzegła sobie, że będzie mogła zmienić warunki np. w przypadku wystąpienia zmian technologicznych i funkcjonalnych lub uwarunkowań ekonomicznych i rynkowych. Prezes UOKiK uznał, że stosowane przez Allegro klauzule modyfikacyjne są niedozwolone - zezwalają bowiem na dokonanie jednostronnych zmian w umowach nie precyzując jednocześnie jasno zakresu oraz przesłanek ich wprowadzenia. Oceniono, że ponadto charakteryzują się dużą ogólnością, dzięki temu platforma może w nieograniczony sposób dokonywać zmian, czego konsumenci nie mogą przewidzieć zawierając umowę. Zdaniem Prezesa UOKiK w takich przypadkach istotne warunki powinny być niezmienne przez cały opłacony okres.
"(...) Uprawnienia przedsiębiorcy do jednostronnej zmiany mogą prowadzić do nadużycia jego pozycji poprzez obciążenie konsumentów skutkami tych zmian. Zwłaszcza, gdy konsumenci nie mogą być całkowicie pewni, że odzyskają pieniądze za wykupione płatne usługi - stwierdził Tomasz Chróstny.
Prezes UOKiK uznał, że spółka naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Za stosowanie klauzul niedozwolonych spółka została ukarana sankcją finansową w wysokości 3 mln 970 tys. 677 zł. O tej karze Allegro poinformowała w czwartek w komunikacie giełdowym.
UOKiK poinformował, że 22 grudnia br. spółka zdecydowała się na zaniechanie stosowania kwestionowanych postanowień. W odniesieniu do zawartych umów zadeklarowała, że zrzeka się możliwości dokonywania na ich podstawie zmian. (PAP)
Autor: Anna Bytniewska
js/