Na terenie kultowej hali targowej Essex Market w Nowym Jorku po raz kolejny wybudowano olbrzymią wioskę z piernika. Twórca jadalnej instalacji o nazwie GingerBread Lane konstruuje swoje imponujące dzieła od przeszło 25 lat.
Lovitch pobił rekord Guinnessa!
Amerykański artysta i szef kuchni Jon Lovitch w tym roku znów pobił rekord Guinnessa na największą piernikową wioskę na świecie. Wyjątkowa ekspozycja składa się z 751 wolnostojących budynków wykonanych z ponad 230 kilogramów piernika. Kompozycję pokrywa 1800 kilogramów lukru, a jej zwieńczeniem jest dekoracja składająca się z 534 kilogramów cukierków.
Na swojej stronie internetowej pochodzący z Kansas City Lovitch przyznaje, że zainspirowały go „cudowne bożonarodzeniowe wystawy w witrynach sklepów w Crown Center”. Proces tworzenia piernikowej wioski rusza już w styczniu i trwa okrągły rok. „To 365 dni poświęcenia, troski i miłości, których owocem jest świąteczna wioska. Zarówno dzieci, jak i dorośli gromadzą się przy GingerBread Lane w okresie świątecznym, a ich oczy są pełne podziwu, zachwytu i odrobiny apetytu na słodkości” – pisze twórca instalacji.
GingerBread Lane na przestrzeni lat można było oglądać w całych Stanach Zjednoczonych – od Waszyngtonu po Florydę. Cukiernicze cuda autorstwa Lovitcha gościły w tak słynnych miejscach, jak Rockefeller Center, muzeum Smithsonian Institution czy New York Hall of Science. „Każdego roku zmienia się układ i projekty niektórych domów, więc każda wystawa jest unikatowa. Jak co roku powróciły wasze ulubione elementy instalacji, takie jak „Browar z gorącą czekoladą” czy „Pumpkin Spice Latte Coffee Shop” – czytamy na stronie szefa kuchni. Wystawa pozostanie dostępna dla klientów targu Essex Market do 15 stycznia. Szczęśliwcy, którzy pojawią się tam ostatniego dnia, będą mogli zabrać fragmenty piernikowej osady do domu – i to zupełnie za darmo. (PAP Life)
mj/