O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ratowała synka. 10-latek wyłowiony z Wieprza nie żyje. Trwają poszukiwania matki

Na środę zaplanowano sekcję zwłok 10-letniego chłopca, którego w piątek wyłowiono z rzeki Wieprz niedaleko Lubartowa (woj. lubelskie). Trwają poszukiwania jego 36-letniej matki - poinformowała PAP prokuratura.

Trwają poszukiwania 36-letniej matki. Fot. Facebook/Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie
Trwają poszukiwania 36-letniej matki. Fot. Facebook/Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie

Więcej

Służby nad rzeką Wieprz, fot.  PAP/Wojtek Jargiło

Nie żyje 10-latek, który wpadł do rzeki Wieprz. Wznowiono poszukiwania jego matki

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka poinformowała PAP, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 10-latka, którego w stanie głębokiej hipotermii wyłowiono w piątek z Wieprza niedaleko Lubartowa. Pomimo udzielonej pomocy chłopiec zmarł w szpitalu.

"Sekcję zwłok 10-latka zaplanowano na środę. Trwają poszukiwania 36-letniej matki chłopca" – przekazała. Jak podała, w ramach toczącego się postępowania śledczy przesłuchali świadków, którzy usłyszeli wołanie o pomoc i ruszyli ratować tonących.

Sierż. szt. Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie przekazała, że w poniedziałek policjanci i strażacy wznowili poszukiwania 36-letniej matki chłopca.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło ok. godz. 14 w piątek w miejscowości Chlewiska niedaleko Lubartowa. Policja ustaliła, że kobieta ratowała dziecko, które wpadło do rzeki. Jeden ze świadków próbował im pomóc, lecz sam opadł z sił.

Więcej

Akcja poszukiwawcza. Fot. PAP

Matka z dzieckiem wpadli do rzeki Wieprz. Wyłowiony z wody 10-letni chłopiec trafił do szpitala, poszukiwania kobiety zawieszono

Po półtorej godziny służby wydobyły z wody 10-letniego chłopca, który następnie trafił do szpitala. W sobotę policja przekazała, że dziecko zmarło pomimo udzielonej pomocy.

W niedzielę do poszukiwań dołączył wojskowy śmigłowiec.(PAP)

Autor: Piotr Nowak

js/

Zobacz także

  • Telefon komórkowy. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

    Chłopiec zadzwonił pod numer 112 i zamówił pizzę. Dzięki temu uratował rodzinę

  • Korytarz szpitalny Fot. PAP/Albert Zawada

    Dziecko, które chorowało na błonicę, opuściło szpital. "Zostało wyleczone"

  • Zdjęcie ilustracyjne, fot. Tomasz Waszczuk

    Poprawił się stan dziecka chorego na błonicę. 6-latek wybudzony ze śpiączki farmakologicznej

  • Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Szymon Pulcyn

    5-latek zadzwonił po pomoc. Pijani rodzice spali, narażając dzieci na niebezpieczeństwo

Serwisy ogólnodostępne PAP