Zgodnie z kanonami 1247 i 1248 Kodeksu prawa kanonicznego, w święta nakazane wierni są zobowiązani uczestniczyć we mszy świętej i powstrzymać się od wykonywania tych prac i zajęć, które utrudniają oddawanie Bogu czci, przeżywanie radości właściwej dniowi Pańskiemu oraz korzystanie z należnego odpoczynku duchowego i fizycznego.
"Nakazowi uczestniczenia we mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego" - czytamy w kodeksie.
"Jeśli z braku świętego szafarza albo z innej przyczyny nie można uczestniczyć w eucharystii, bardzo zaleca się, ażeby wierni uczestniczyli w liturgii Słowa, gdy jest ona odprawiana w kościele parafialnym lub innym świętym miejscu, zgodnie z przepisami ustalonymi przez biskupa diecezjalnego, albo poświęcali swój czas na modlitwę w rodzinie lub w rodzinnym środowisku" - wskazano w kodeksie.
Świętem nakazanym jest przypadająca 6 stycznia uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli Epifanii. W polskiej tradycji nazywane także świętem Trzech Króli. Tak więc obecność na Orszaku Trzech Króli nie spełnia warunku obowiązku uczestniczenia tego dnia we mszy św.
W archidiecezji warszawskiej orszak poprzedzi o godz. 11.00 eucharystia w archikatedrze św. Jana Chrzciciela pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza.
O godz. 10.30 metropolita warszawski wręczy odznaczenia osobom świeckim zaangażowanym pracę na rzecz diecezji lub parafii.
Święto w 1960 r. zniosły komunistyczne władze
W 1960 r. władze komunistyczne zniosły święto Trzech Króli jako święto państwowe i dzień wolny od pracy. Przywrócono je w roku 2011 r. uchwałą Sejmu RP. W wielu miastach uroczystość Objawienia Pańskiego świętowana jest w formie orszaku trzech królów – barwnego pochodu, w czasie które przedstawiane są sceny biblijne, a wierni dają wyraz wiary i przywiązania do życia zgodnego chrześcijańskimi wartościami.
Oprócz świąt nakazany wierni zobowiązani są do uczestnictwa we mszy w każdą niedzielę. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mar/