W ramach promocji swojej autobiografii „Spare”, Harry udzielił amerykańskiej stacji CBS i brytyjskiej platformie iTV wywiadów, które już budzą spore zainteresowanie w zagranicznej prasie.
W programie CBS „60 Minutes” Harry musiał zmierzyć się między innym z pytaniem o kupczenie prywatnością. Z powszechną krytykę ze strony opinii publicznej za to, że mimo chęci chronienia prywatności swojej i rodziny wraz z Meghan wciąż wystawiali tę „prywatność” na widok publiczny. Czego dowodzi chociażby ich dokument, w którym szczegółowo opisują swoje życie od chwili poznania do Megxitu. „Za każdym razem próbowałem rozwiązać to prywatnie, ale wciąż pojawiały się przecieki, artykuły przeciwko mnie i mojej żonie” – odparł młodszy syn Karola III.
„Rodzinne motto brzmi: nigdy nie narzekaj, nigdy nie wyjaśniaj. Ale to jest tylko motto. (...) Kiedy więc przez sześć lat mówiono nam: 'nie możemy wydać oświadczenia, aby was chronić', ale robią to dla innych członków rodziny królewskiej, dochodzi do sytuacji, w której milczenie jest zdradą” – wyjaśnił Harry.
"Chciałbym odzyskać ojca i brata"
Mimo żalu do systemu i zasad obowiązujących w „firmie”, jak zwykło się nazywać brytyjską rodzinę królewską, i tego, że traktowani byli, jako „ci źli”, Harry w iTV wyznał, że chciałby pojednania z ojcem i bratem. „Nie chciałem, żeby tak wyszło, potrzebowałem rodziny, a nie instytucji. Nie wykazali absolutnie żadnej woli pojednania się. Oczywiście, że chciałbym odzyskać ojca, chciałbym odzyskać brata” – podkreślił.
Emisje obu rozmów zaplanowano na 8 stycznia, na dwa dni przed planowaną premierą autobiografii księcia Harry’ego, która ukaże się 10 stycznia. (PAP Life)
mj/