Funkcjonariusze zatrzymali obywatela Algierii we wtorek podczas kontroli legalności pobytu. Mężczyzna miał ze sobą ważny paszport algierski.
Jak wyjaśniał, ojczyznę opuścił w marcu 2020 r., a następnie z turecką wizą udał się kolejno do: Turcji, Grecji, Albanii, Czarnogóry, Chorwacji, Słowenii i Włoch. W sierpniu 2020 r. dotarł do Francji, gdzie spędził kolejne dwa lata. Wtedy właśnie poznał Polkę, w której – jak twierdził - zakochał się. W listopadzie ubiegłego roku wyjechał z Francji, by autokarem – przez Niemcy i Czechy – dostać się do Polski. Tu zamierzał – jak tłumaczył – zalegalizować związek z kobietą.
"Po dzień dzisiejszy cudzoziemiec nie podjął żadnych starań w celu uzyskania dokumentów uprawniających do legalnego pobytu na terytorium RP, a także innych państw strefy Schengen. W związku z tym przebywał na terytorium RP nielegalnie. Co więcej, przekroczenie granicy z Czech do Polski odbyło się wbrew przepisom" – poinformowała w środę krakowska straż graniczna, która wszczęła wobec obcokrajowca postępowanie administracyjne i ustala, czy naprawdę jest on w nieformalnym związku z Polką.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
mar/