Zrealizowana w 2004 roku głośna „Pasja” przedstawia ostatnich 12 godzin życia Jezusa. Kontynuacja tego filmu - według doniesień portalu "World of Reel" – ma się skupić na trzech dniach pomiędzy ukrzyżowaniem a zmartwychwstaniem Chrystusa.
Za kamerą znów stanie Mel Gibson. Z ekipy, która pracowała przy „Pasji”, w nowy projekt zaangażowani też są Jim Caviezel – odtwórca roli Jezusa, Rumunka Maia Morgenstern jako Maryja, Bułgar Christo Jivkov (apostoł Jan) oraz Włoch Francesco De Vito (apostoł Piotr). Nad scenariuszem „Zmartwychwstania” Gibson pracował wspólnie z Randallem Wallace’em, z którym spotkał się przy filmie „Braveheart”. Ekipa ma wejść na plan „późnią wiosną” tego roku.
„Pasja” była ogromnym sukcesem. Nakręcony za ok. 30 mln dolarów film zarobił na całym świecie aż 612 mln dolarów. Otrzymał też trzy nominacje do Oscara - za najlepszą muzykę, zdjęcia oraz charakteryzację. Produkcja wywołała kontrowersje ze względu na dużą brutalność, z jaką przedstawiono drogę krzyżową oraz ukrzyżowanie. Realizmu filmowi dodawało też to, że aktorzy posługiwali się językami używanymi w czasach Jezusa: aramejskim, hebrajskim i łaciną. (PAP Life)
mj/