Do tragedii doszło po godzinie 8. Srebrny lanos za kierownicą którego siedział 23-letni mężczyzna wypadł na zakręcie z drogi.
Zjechał na pobocze i gruchnął w ogrodzenie. Odbił się i uderzył w słup energetyczny. Siła uderzenie spowodowała, że auto dosłownie owinęło się wokół słupa.
Na miejscu zginął 43-letni pasażer - mieszkaniec Przasnysza. Ranny kierowca trafił do szpitala.
"Od kierującego pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających" - przekazał asp. szt. Krzysztof Błaszczak z komendy w Przasnyszu.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mar/