"Zaufanie - w polityce, społeczeństwie, między ludźmi - nie jest budowane w pokoikach dostępnych tylko dla bardzo bogatych i wpływowych. (...) Zaufanie buduje się poprzez odpowiedzialność, przez sprawnie działające, uczciwe i otwarte demokracje, które zapewniają dobre usługi społeczne i wspierają wszystkich swoich obywateli" - czytamy w liście.
Podstawą demokracji jest sprawiedliwy system podatkowy, a jako milionerzy wiemy, że obecne rozwiązania nie są sprawiedliwe - podkreślono w tekście. W ciągu ostatnich dwóch lat, gdy świat przechodził przez ogromne cierpienia, nasze majątki się powiększały, ale niewielu z nas, jeżeli w ogóle, może powiedzieć, że płaciło podatki, które można uznać za sprawiedliwe - zaznaczają milionerzy.
"Opodatkujcie nas, bogatych, i zróbcie to teraz"
Przywrócenie zaufania w społeczeństwie wymaga sprawiedliwego opodatkowania najbogatszych. "Opodatkujcie nas, bogatych, i zróbcie to teraz" - apelują do uczestników forum w Davos sygnatariusze listu.
Autorzy odezwy krytykują również samo spotkanie, opisując je jako niezliczone godziny debat o ulepszeniu świata, które nie przekładają się na realne działania. "Dopóki uczestnicy nie wezmą pod uwagę tego prostego, efektywnego, narzucającego się wręcz rozwiązania - opodatkowania bogatych, światowa opinia publiczna będzie nadal postrzegała ich deklaracje o zaangażowaniu w naprawianie globalnych problemów jako niewiele więcej niż przedstawienie" - podkreślono.
Historia pokazuje, jak kończą społeczeństwa dzielone przez ekstremalne nierówności, czas zmierzyć się z tym problemem; pokażcie ludziom świata, że zasługujecie na ich zaufanie - konkludują autorzy listu.
Podczas pandemii, w latach 2020-22 majątek 1 proc. najbogatszych ludzi świata rósł szybciej niż w poprzednich 10 latach - wynika z ogłoszonego w poniedziałek raportu organizacji Oxfam. W tym czasie na świecie wygenerowano 42 biliony nowego majątku, z którego 26 bilionów przypadło na 1 proc. najbogatszych mieszkańców świata.
Objęcie majątków miliarderów i milionerów 5-proc. globalnym podatkiem pozwoliłoby zebrać 1,7 biliona dolarów rocznie i pomóc w wyciągnięciu z biedy 2 mld ludzi - zaznacza Oxfam. (PAP)
dsk/