Pełnomocnicy trójki Czeczenów wnioskowali łącznie o blisko 10 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszny areszt. Wyrok pierwszej instancji zaskarżyli zarówno oni, jak i prokuratura - wynika z informacji uzyskanych przez PAP w białostockim sądzie.
Apelacje rozpozna Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Trzy lata temu ten sąd przyznał prawomocnie łącznie 337 tys. zł odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszny areszt czwartemu Czeczenowi oskarżonemu w tej sprawie, a uniewinnionemu wcześniej.
Chodzi o głośną sprawę, w której prokuratura oskarżała tę czwórkę Czeczenów, zarzucając im działalność w zorganizowanej grupie przestępczej, która 9 lat temu miała m.in. gromadzić pieniądze na potrzeby działań o charakterze terrorystycznym, prowadzonych przez tzw. Państwo Islamskie (IS).
Zarzuty dotyczyły też organizowania i kupowania sprzętu paramilitarnego oraz rekrutowania bojowników na tzw. dżihad w rejonach konfliktu zbrojnego. W akcie oskarżenia pojawił się również wątek leczenia w Polsce Czeczena rannego w walkach w Syrii.
Oskarżeni, przez całe postępowanie przygotowawcze, a potem przed sądami pierwszej i drugiej instancji, nie przyznali się. Argumentowali, że co prawda pieniądze były zbierane i zostały przekazane, ale nie na potrzeby IS, lecz na działalność niepodległościową bojowników czeczeńskich walczących o Czeczeńską Republikę Iczkerii.
W sierpniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał nieprawomocnie trójkę Czeczenów na kary po dwa lata i miesiąc więzienia; czwartego z oskarżonych uniewinnił. Skazanych uznał za winnych wspierania jednak działań nie IS, lecz tzw. Emiratu Kaukaskiego - prowadzącego działalność o charakterze terrorystycznym na terytorium Rosji - jak zaznaczył sąd w wyroku - "ukierunkowaną na utworzenie na Kaukazie Północnym fundamentalistycznego państwa islamistycznego, opartego na prawie szariatu".
W czerwcu 2018 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał zarówno wyroki skazujące, jak i uniewinniający. Obrona złożyła jednak kasacje od wyroków skazujących; 2,5 roku temu Sąd Najwyższy uwzględnił skargi w tym zakresie. Uchylił swoim wyrokiem zaskarżone orzeczenie (wyroki skazujące) i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Ten zajmował się sprawą od marca 2021 roku przez rok. Odbyło się kilka rozpraw, m.in. powołany i przesłuchany został dodatkowy biegły, ekspert ds. sytuacji społeczno-politycznej na Kaukazie. Ostatecznie sąd apelacyjny wszystkich trzech Czeczenów prawomocnie uniewinnił.
Wszyscy oskarżeni byli przez niemal dwa lata tymczasowo aresztowani. Opuścili areszt tuż przed wyrokiem w pierwszej instancji.
W Sądzie Najwyższym czeka na rozpoznanie kasacja od wyroków uniewinniających, złożona w czerwcu ub. roku przez podlaską delegaturę Prokuratury Krajowej, która przygotowywała akt oskarżenia w tej sprawie.
Termin rozpoznania tej kasacji nie został jeszcze wyznaczony.(PAP)
Autor: Robert Fiłończuk
mj/