Jak dodała posiedzenie było niejawne. „Sąd orzekł środek zabezpieczający w postaci pobytu kobiety w zakładzie psychiatrycznym” – wyjaśniła sędzia Edyta Janiszewska.
Sprawa dotyczy wydarzeń z 27 stycznia 2022 r. Między 6 a 7 rano w jednym z mieszkań w kamienicy przy ul. Zamkowej w Kaliszu 33-letnia kobieta zaatakowała nożem swojego 8-letniego syna i psa. Następnie próbowała odebrać sobie życie. Dziecko miało rany kłute klatki piersiowej, u matki stwierdzono ranę ciętą szyi.
Zarzut usiłowania zabójstwa syna
Kobieta usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa syna, do którego przyznała się. Według śledczych jej zachowanie wskazywało na załamie nerwowe. Dlatego podczas śledztwa skupiono się na przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłych psychiatrów.
Adwokat Karolina Skrzypczyńska powiedziała PAP, że kobieta wcześniej borykała się z depresją poporodową. Syn bardzo długo chorował, przed zdarzeniem leżał w szpitalu.
Zdaniem prokuratury kobieta powinna kontynuować leczenie w zamkniętym szpitalu. Według obrony 33-latka powinna wrócić do domu a farmakoterapię prowadzić w ramach opieki ambulatoryjnej.
Sąd umorzył postępowanie karne
Sąd Okręgowy w Kaliszu ostatecznie przychylił się do wniosku prokuratury. Wydał postanowienie o umorzeniu postępowania i skierowaniu kobiety na leczenie do zakładu psychiatrycznego zamkniętego.
Postanowienie nie jest prawomocne.(PAP)
Autorka: Ewa Bąkowska
mj/