"To już jest tradycja komisji spraw zagranicznych, że takie spotkania się odbywają z udziałem środowisk opozycyjnych i białoruskiego środowiska obywatelskiego, a ponieważ tak się nam szczęśliwie złożyło, że mamy możliwość zrobienia tego posiedzenia, gdy pani Cichanouska jest w Polsce - bo uczestniczyła w 160. rocznicy wybuchu powstania styczniowego - to korzystamy z tej możliwości" - powiedział Fogiel.
"Będziemy mówić o sytuacji na Białorusi, sytuacji białoruskiej opozycji, sytuacji Polaków na Białorusi, o stanowisku tego kraju wobec wojny, o współpracy Alaksandra Łukaszenki z Putinem - czyli o kłopotach, trudnościach, z którymi Białoruś potyka się od lat, jak i tym, co nowego przyniosła rosyjska agresja na Ukrainę" - zapowiedział szef komisji spraw zagranicznych.
"Będzie to raczej posiedzenie, na którym chcemy się skupić na tej drugiej stronie, wysłuchać naszych gości - ich postulatów, potrzeb, uwag" - zaznaczył poseł PiS.
Podkreślił, że "jeśli chodzi o wsparcie nie tylko polityczne, ale też instytucjonalne Polski dla białoruskich środowisk obywatelskich, to jest wśród nich program Poland Business Harbour, kierowany także do uchodźców białoruskich, aby mogli prowadzić swoje firmy w Polsce". "Jest też pomoc diasporze białoruskiej" - podkreślił.
Fogiel zaznaczył, że Polska za każdym razem, kiedy jest dyskusja o sankcjach, wskazuje bardzo mocno konieczność łączenia sankcji na Rosję z sankcjami na Białoruś. "Bo przecież Putin i Łukaszenka grają tutaj do jednej bramki" - ocenił.
Zauważył, że w środę w Sejmie odbędzie się szereg wydarzeń związanych z Białorusią - marszałek Sejmu Elżbieta Witek spotka się przed południem ze Swiatłaną Cichanouską, a po południu odbędzie się wernisaż wystawy "Andrzej Poczobut. Prześladowany za POLSKOŚĆ", przybliżającej jego działalność jako dziennikarza, publicysty oraz osoby działającej na rzecz praw Polaków na Białorusi. Jak przypomniał Fogiel, organizatorem wydarzenia jest wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, która weźmie w nim udział razem z przedstawicielami środowisk białoruskich w Polsce.
"Można powiedzieć, że z tej racji będzie to nieco białoruski dzień w polskim Sejmie" - stwierdził. Podkreślił, że polskie władze w miarę możliwości działają na rzecz uwolnienia Andrzeja Poczobuta. "Stanowisko Polski jest tu jasne: Andrzej Poczobut jest nielegalnie przetrzymywany przez nielegalny reżim i poddawany represjom, co do tego nie ma żadnych wątpliwości" - zaznaczył.
W poniedziałek Swiatłana Cichanouska wzięła udział w uroczystości z okazji 160. rocznicy wybuchu powstania styczniowego z udziałem prezydentów Polski i Litwy - Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausedy na Cytadeli w Warszawie, a we wtorek spotkała się z szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim.
Swiatłana Cichanouska w 2020 roku brała udział w wyborach prezydenckich na Białorusi stawiając w nich czoła rządzącemu od 1994 roku Alaksandrowi Łukaszence. Powszechnie uznawanemu za dyktatora przywódcy Białorusi przyznano oficjalnie 80,1 proc. głosów. Cichanouska, według oficjalnych wyników, uzyskała poparcie 10,1 proc. głosujących.
Opozycja uznała te wyniki za sfałszowane, a przez kraj przelała się fala protestów z żądaniem uczciwych wyborów. Były to największe masowe protesty w historii Białorusi. Na wystąpienia społeczeństwa obywatelskiego władze odpowiedziały represjami na wielką skalę. Sama Cichanouska po wyborach była zmuszona przez władze do wyjazdu z kraju. (PAP)
autorka: Wiktoria Nicałek