Na czwartkowej konferencji prasowej minister rodziny Marlena Maląg i prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska mówiły o tegorocznej waloryzacji rent i emerytur.
"Przyjęliśmy waloryzację kwotowo-procentową, czyli na pewno emeryci i renciści przy całkowitej niezdolności do pracy będą mieli zwaloryzowane świadczenia o co najmniej 250 zł. Jeżeli jednak ze wskaźnika procentowego waloryzacji będzie wynikać więcej, to rzeczywiście emeryt dostanie wyższą kwotę" – powiedziała szefowa MRiPS.
Przekazała, że po podaniu przez Główny Urząd Statystyczny wskaźnika inflacji w 2022 r. wszystko wskazuje na to, że waloryzacja będzie na poziomie 14,8 proc. Zaznaczyła jednocześnie, że ostateczna wartość wskaźnika zostanie ogłoszona w lutym.
Rzeczywisty wskaźnik waloryzacji emerytur i rent jest znany po podaniu przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego realnych wartości inflacji, a także wzrostu wynagrodzeń w poprzednim roku.
"Wskaźnik, o którym mówi pani minister, jest znany, i to jest 14,8 proc. Ten drugi (wskaźnik) najprawdopodobniej będzie obojętny, dlatego że tam nie ma tego wzrostu, czyli pewnie będzie zero" – powiedziała szefowa ZUS.
"Trzeba teraz poczekać, żeby to wszystko się formalnie, prawnie dokonało. To jest kwestia początku lutego, kiedy ten wskaźnik będzie znany. To jest bardzo wysoki wskaźnik. Przypomnę, że są to też koszty dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych" – podkreśliła prof. Uścińska.
Przekazała, że koszt tegorocznej waloryzacji przekroczy 40 mld zł.
Emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji. Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.
Obecnie minimalna emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wynoszą 1338,44 zł brutto. Renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy to 1003,83 zł brutto.(PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
mj/