Kradła gipsowe figurki z grobu dziecka. Niewiarygodne, co z nimi robiła

2023-02-01 11:56 aktualizacja: 2023-02-01, 17:33
Cmentarz/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Cmentarz/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Do pięciu lat więzienia grozi 58-letniej mieszkance gminy Kłodawa (pow. kolski, woj. wielkopolskie), która przez blisko rok kradła gipsowe figurki ozdabiające nagrobek niespokrewnionego z nią dziecka - podała w środę kolska policja.

Oficer prasowy kolskiej policji st. asp. Daniel Boła poinformował, że 26 stycznia 43-letni mieszkaniec Koła zawiadomił funkcjonariuszy, iż od prawie roku z nagrobka jego dziecka giną gipsowe figurki ozdabiające miejsce pochówku.

"Dzięki współpracy z zawiadamiającym policjanci bardzo szybko trafili do 58-letniej mieszkanki gm. Kłodawa, która była odpowiedzialna za +znikające+ ozdoby nagrobkowe. Funkcjonariusze, którzy wykonywali czynności w miejscu zamieszkania kobiety ujawnili kilkanaście gipsowych figurek pochodzących z kradzieży" - opisał Boła.

Dodał, że jak dotąd policjanci nie potwierdzili, by kobieta okradała także inne nagrobki. "Nie potrafiła w żaden logiczny i sensowny sposób wyjaśnić swojego zachowania" - powiedział policjant.

Przyznał, że 58-latka wykorzystała niektóre ze skradzionych figurek do ozdobienia oczka wodnego na swojej działce.

Kobiecie przedstawiono dwa zarzuty kradzieży. Grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności. (PAP)

autor: Szymon Kiepel

mar/