W Tatrach obowiązuje trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego.
"W związku z utrzymującymi się opadami śniegu wraz z mocnym wiatrem, sytuacja lawinowa w Tatrach nadal będzie się pogarszała. Apelujemy o zaniechanie działalności górskiej powyżej górnej granicy lasu! Odradzamy wycieczki drogą do schroniska przy Morskim Oku oraz Doliną Roztoki do Doliny Pięciu Stawów Polskich" – czytamy w komunikacie TOPR.
Ponadto tatrzańscy ratownicy apelują do narciarzy jeżdżących na Kasprowym Wierchu o pozostanie wyłącznie na przygotowanych trasach narciarskich w Kotle Gąsienicowym i Goryczkowym. Nagminnie zdarza się, że narciarze wyjeżdżają tam na sąsiednie stoki – Beskidu w Dolinie Gąsienicowej czy Pośredniego Goryczkowego w Dolinie Goryczkowej. Są to jednak miejsca narażone na lawiny śnieżne, które mogą wyzwolić narciarze.
W przypadku dużego zagrożenia lawinowego ryzykowne jest przejście, zazwyczaj bezpieczną i obleganą przez turystów, drogą do Morskiego Oka. Ten popularny szlak w kilku miejscach przecinają żleby, którymi mogą zejść duże lawiny. Pierwszy z nich - Siwarny Żleb jest przy Wodogrzmotach Mickiewicza, kolejne powyżej Włosienicy - Żleb Żandarmerii i Biały Żleb opadające z grani Opalonego Wierchu oraz przy samym schronisku nad Morskim Okiem – Marchwiczny Żleb, z którego w lutym ubiegłego roku zeszła potężna lawina.(PAP)
autor: Szymon Bafia
kw/