Śmierć dziennikarza śledczego Petera de Vriesa. Raport: służby zignorowały wielokrotne ostrzeżenia

2023-02-02 15:54 aktualizacja: 2023-02-02, 20:55
Peter R. de Vries Fot. Marcel Van Hoorn/PAP/EPA
Peter R. de Vries Fot. Marcel Van Hoorn/PAP/EPA
Wielokrotne ostrzeżenia o zagrożeniu życia dziennikarza śledczego Petera R. de Vriesa były lekceważone przez prokuraturę i policję - wynika z najnowszego raportu Holenderskiej Rady Bezpieczeństwa (OVV), do którego dotarł portal RTL Nieuws. Dziennikarz został zamordowany w lipcu 2021 roku. Wśród oskarżonych jest trzech Polaków.

Według raportu OVV holenderska policja była kilkakrotnie ostrzegana o planowanym zabójstwie de Vriesa, a także zabitego w 2019 roku adwokata Derka Wiersuma, jednak nie były podejmowane żadne działania, aby zapewnić im bezpieczeństwo.

Raport wskazuje na systemowe zaniedbania oraz ignorowanie przez policję informacji o planowanych zabójstwach. Jednocześnie podkreśla on, iż złe relacje między prokuraturą a zabitym dziennikarzem powodowały, iż nie był on objęty ochroną.

„System nadzoru i bezpieczeństwa nie funkcjonował” – ocenia reporter kryminalny Koen Voskuil cytowany na portalu RTL Nieuws.

Peter R. de Vries został postrzelony 6 lipca 2021 roku w Amsterdamie. Dziennikarza zaatakowano wkrótce po opuszczeniu przez niego studia telewizyjnego RTL4; mężczyzna zmarł dziewięć dni później w szpitalu. Prokuratura dotychczas oskarżała siedem osób, w tym trzech Polaków. Jeden z nich, Krystian M., jest oskarżony o zorganizowanie zabójstwa.

De Vries był powszechnie znany ze swoich bezkompromisowych reportaży, opisujących holenderski świat przestępczy. Był popularnym dziennikarzem, autorem programu telewizyjnego, dzięki któremu ujawniono sprawców wielu przestępstw, a w ostatnich latach często komentował w mediach głośne procesy kryminalne.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)

mar/