Afera korupcyjna w PE. Podejrzany Tarabella jest "w wojowniczym nastroju" i zapowiada, że udowodni swoją niewinność

2023-02-03 09:21 aktualizacja: 2023-02-03, 11:12
Marc Tarabella, fot.  STEPHANIE LECOCQ PAP/EPA
Marc Tarabella, fot. STEPHANIE LECOCQ PAP/EPA
Prawnik Marca Tarabelli - jednego z europosłów podejrzewanych o udział w aferze korupcyjnej - poinformował w piątek portal Politico, że dom jego klienta nie został jeszcze przeszukany przez śledczych prowadzących sprawę, a sam eurodeputowany nie został wezwany na przesłuchanie. Według prawnika belgijski eurodeputowany czeka, aż "będzie mógł udowodnić swoją niewinność".

W czwartek Parlament Europejski opowiedział się za uchyleniem immunitetu Tarabelli i Andrei Cozzolino.

W rozmowie z brukselskim portalem Politico adwokat Maxim Toeller poinformował, że zwrócił się we wtorek do belgijskiego prokuratora prowadzącego sprawę - Michela Claise'a - z pytaniem, kiedy jego klient zostanie przesłuchany. Do czwartku wieczorem nie otrzymał odpowiedzi.

Wyraził w związku z tym przypuszczenie, że ugoda zawarta przez jednego z głównych "bohaterów" skandalu korupcyjnego w Parlamencie Europejskim, byłego posła Pier Antonio Panzeriego, z belgijskim wymiarem sprawiedliwości "zmienia program prokuratora" i że kolejne działania śledczych będą zależały od tropów, na jakie skierują ich zeznania Panzeriego. "Myślę, że (śledczy) muszą sprawdzić pewne rzeczy i zgłębić inne" - powiedział Toeller.

Tarabella jest w "wojowniczym" nastroju

Prawnik podkreślił także, że policja nie przeszukała jeszcze nieruchomości należących do Marca Tarabelli, a jego klient nie otrzymał żadnego wezwania do stawienia się na przesłuchanie. Zapytany, jak się czuje Tarabella, Toeller odpowiedział, że belgijski eurodeputowany jest w "wojowniczym" nastroju i czeka, aż "będzie mógł udowodnić swoją niewinność".

Parlament Europejski opowiedział się w czwartek w głosowaniu za uchyleniem immunitetu poselskiego Belgowi Marcowi Tarabelli i Włochowi Andrei Cozzolino, którzy są zamieszani w skandal korupcyjny.

W grudniu 2022 roku opinią publiczną w UE wstrząsnął skandal łapówkarski w Parlamencie Europejskim. Kraje takie jak Katar i Maroko rzekomo próbowały wpłynąć na decyzje gospodarcze i polityczne PE za łapówki przekazywane osobom zajmującym ważne stanowiska w europarlamencie.

Były europoseł Włoch Pier Antonio Panzeri, jedna z kluczowych postaci w sprawie korupcyjnej, zeznał, że przekazał Tarabelli 120 tys. euro. Panzeri w zamian za złagodzenie wyroku poszedł na współpracę z belgijskim wymiarem sprawiedliwości w śledztwie, zgadzając się ujawnić szczegóły swojego procederu i nazwiska zamieszanych w niego osób.

Z kolei Cozzolino kojarzony jest z Włochem Francesco Giorgim, który był jego asystentem. Partnerką Giorgiego jest osadzona w belgijskim areszcie była wiceszefowa PE Greczynka Eva Kaili.

Wcześniej Tarabella i Cozzolino zostali wykluczeni z europejskiej grupy Socjalistów i Demokratów (S&D). Obaj zaprzeczają swojemu udziałowi w aferze.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)

mj/