Taipei International Book Exhibition TIBE rozpoczęła się 31 stycznia. Podczas wydarzenia promowano nie tylko polską literaturę, ale szeroko rozumianą kulturę.
Organizatorem polskiej prezentacji był Instytut Książki oraz Biuro Polskie w Tajpej. Partnerami: Instytut Adama Mickiewicza, Biblioteka Narodowa, Instytut Pileckiego i Międzynarodowe Centrum Kultury.
Dyrektor Instytutu Książki Dariusz Jaworski ocenił w rozmowie z PAP, że "targi bardzo się udały". "Byliśmy na Tajwanie po raz pierwszy i od razu w roli gościa honorowego. Nasz pawilon był świetnie przygotowany pod każdym względem. Znalazło się w nim wszystko to, co jest najważniejsze, czyli Polska w pigułce" - podkreślił dyrektor IK.
"Widzieliśmy wielkie zadowolenie ze strony wydawców, nie było ich wielu, ale ci, którzy byli, maksymalnie wykorzystali tę szansę. Niezwykle istotne jest też to, że te targi były targami hybrydowymi, łączyły w sobie - branżowość, bardzo bogaty program kulturalny oraz kiermaszowość, która przejawia się tym, że publiczność może wejść do pawilonu, przejrzeć książki oraz je kupić" - powiedział Jaworski.
Podał, że zainteresowanie targami ze strony władz centralnych i lokalnych było duże. "Cieszymy się z odbioru naszych literatów na targach. Poezja polska wzbudziła ogromne zainteresowanie, ilustracja literatury dziecięcej, kulinaria, fantastyczna muzyka trafiająca do publiczności" - wymienił.
Zwrócił uwagę, że na Tajwanie jest problem z polskimi tłumaczami. "Staramy się unikać subtłumaczeń, czyli np. z polskiego na angielski i angielskiego na chiński. Niewykluczone, że trzeba będzie przynajmniej na razie akceptować tego typu sytuacje. Niestety na Tajwanie nie ma polonistyki. Byłoby pięknie, gdyby na którymś z uniwersytetów otwarto ten kierunek. Slawistyka jest obecna na Państwowym Uniwersytecie Tajwańskim, ale tam jest położony akcent na język rosyjski" - powiedział.
Przypomniał, że Instytut Książki prowadzi wraz z Instytutami Polskimi m.in. Szkołę Nowych Tłumaczy, czyli program warsztatów translatorskich dla osób z różnych krajów znających język polski i pragnących zająć się zawodowo tłumaczeniem literatury polskiej. W zeszłym roku IK podjął się zorganizowanie grupy osób na Tajwanie zainteresowanych tłumaczeniem na polski. W tym roku te działania będą kontynuowane.
Jaworski ocenił, że Tajwan jest bardzo istotnym krajem w geopolityce światowej. "Kultura, nietraktowana tylko i wyłącznie instrumentalnie, może być przepustką do relacji biznesowych, a z kolei biznes bardzo mocno może tę kulturę wzmacniać" - stwierdził.
Zapowiedział, że Polska w przyszłym roku wróci na Tajwan, żeby "pewne rzeczy utrwalić".
Występując na uroczystości kończącej targi, dyrektor IK powiedział: "Wierzę, że w tym pełnym napięć oraz rozmaitych zagrożeń czasie literatura może nieść ocalenie. I tego wam, drodzy przyjaciele, oraz nam, z całego serca życzę".
Polska była gościem honorowym
Dyrektor Biura Polskiego w Tajpej Cyryl Kozaczewski zaakcentował w rozmowie z PAP fakt, że Polska miała zaszczyt pełnić funkcję gościa honorowego.
"Trudno nie doceniać takiego dużego wyróżnienia, bo to jest przede wszystkim wyróżnienie dla jakości polskiej literatury, dla naszej spuścizny, bo przecież tutaj na rynku jest obecnych wiele tłumaczeń dzieł polskich noblistów. Natomiast chyba największą atrakcją polskiego tygodnia w Tajpej, była możliwość obcowania bezpośredniego, interakcji, rozmów z polskimi autorami, którzy tutaj licznie przybyli do Tajpej" - ocenił Kozaczewski.
Jak mówił, "nie zabrakło też innych atrakcji takich, jak prezentacja polskiej kuchni i muzyki". "Rzeczywiście dużą atrakcją dla Tajwańczyków było uczestniczenie w koncertach polsko-ukraińskiego zespołu Dagadana. Miało to symboliczny wymiar, ponieważ wszędzie są tutaj na targach obecne odniesienia do barw ukraińskich. Barwy ukraińskie pojawiły się nawet w symbolu tegorocznych targów. Przyjazd polsko-ukraińskiej grupy, która miała okazję wykonać wiele bardzo emocjonalnych utworów, nawiązujących do agresji rosyjskiej na Ukrainę, miało znaczenie dla podkreślenia roli Polski we wspieraniu Ukrainy" - wskazał dyrektor Biura Polskiego w Tajpej.
Zespół Dagadana, który od ponad 15 lat łączy elementy kultury polskiej i ukraińskiej za pomocą jazzu, elektroniki oraz world music, kilka razy prezentował swoją twórczość podczas targów.
"Bardzo się cieszymy, że mogliśmy przyjechać na Tajwan i pokazać relacje łączące Polskę i Ukrainę, także w odniesieniu do tego, co się dzieje na świecie. Tajwańczycy doskonale nas rozumieją, bo czują oddech nieprzyjaciela na plecach. Tajwan, jako jedno z pierwszych państw wysłał bardzo duże wsparcie medyczne na Ukrainę. W codziennych rozmowach czujemy się z nimi jak bracia i siostry, mimo że mieszkamy bardzo daleko" - powiedziała PAP wokalistka i kompozytorka Daga Gregorowicz z zespołu Dagadana.
Pochodząca z Iwano-Frankiwska druga z wokalistek zespołu Dagadana Dana Vynnytska przyznała, że przyjazd na Tajwan był dla zespołu, ze względów kulturowych i mentalnych, bardzo ciekawy. "Na Tajwanie czuje się swobodę i szacunek dla drugiego człowieka. Tajwańczycy posługują się językiem chińskim tradycyjnym, trudniejszym od języka mandaryńskiego, którym posługuję się Chińczycy. Jako Ukrainka jestem świadoma tego, jaką rolę pełni język, więc bardzo to doceniam. Tajwan to było miejsce, o którym marzyliśmy i jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy tutaj przyjechać" - podkreśliła.
Tajwańskie targi, które po pandemicznej przerwie po raz pierwszy odbywały się z udziałem publiczności, były okazją, by zaprezentować tamtejszym czytelnikom i wydawcom, a także wydawcom z Azji Wschodniej, wszystko to, co najlepsze w polskiej literaturze i sztuce ilustracji. Szczególny nacisk położono na książki, które ukażą się niebawem lub ukazały się w ostatnich latach w przekładzie na język chiński tradycyjny oraz w języku angielskim – powieści, zbiory opowiadań, eseje, reportaże, poezję oraz literaturę dla dzieci i młodzieży.
Najważniejszym punktem prezentacji były spotkania na żywo z reprezentacją polskich twórców z różnych dziedzin literatury.
Z tajwańską publicznością spotkali się Sapkowski i Szabłowski
Z tajwańską publicznością spotkali się już tłumaczeni na język chiński tradycyjny pisarze: Andrzej Sapkowski i Witold Szabłowski, a także znani na miejscu ilustratorzy m.in. Marianna Oklejak. W wydarzeniu brał udział także Stanisław Łubieński, którego "Książka o śmieciach" miała swoją premierę na targach. Polską poezję reprezentowała Marzanna Bogumiła Kielar, a komiks - Bartosz Sztybor. Na targach prezentował się również Rafał Kosik, autor książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
Polska prezentowała się w ramach pawilonu o powierzchni ponad 440 m2, zaprojektowanego przez dr Annę Skołożyńską-Ciecierę z ASC Studio i nawiązującego do polskich tradycyjnych wzorów ludowych. Na polskim stoisku były m.in. dwie wystawy - dotycząca polskiej historii oraz prezentująca tradycje i współczesność polskiej ilustracji dziecięcej; znalazł się także punkt sprzedaży książek polskich autorów w przekładzie na chiński tradycyjny, scena dla spotkań autorskich, przestrzeń warsztatowa, strefy tematyczne i strefa spotkań B2B dla wydawców.
W polskim pawilonie prezentowali się polscy wydawcy, agenci literaccy oraz instytucje kultury: PIW, Powergraph, Foksal, Manuscriptum, Dwie Siostry, Nasza Księgarnia, Wydawnictwo Literackie, Andrew Nurnberg Associates, KaBooks, Biblioteka Narodowa, Międzynarodowe Centrum Kultury i Instytut Pileckiego.
W ramach wydarzeń towarzyszących odbywały się oprócz spotkań autorskich, warsztaty plastyczne dla dzieci oraz prezentacje kulinarne wraz z degustacją polskich potraw.
Gościom polskiego pawilonu prezentowano wystawę poświęconą polskiej ilustracji dziecięcej - "Captains of Illustrations from Poland", której organizatorem był Instytut Adama Mickiewicza, a kuratorem prof. Jacek Friedrich.
Na wystawie odwiedzający mogli zapoznać się z długą i bogatą historią polskiej literatury dziecięcej i związanej z nią sztuki ilustracji, która rozwijała się najintensywniej w latach 1950–1980. Przedstawione były prace artystów tworzących w tzw. złotym okresie polskiej ilustracji, czyli w latach 60. i 70., a także artystów współczesnych.
Kolejne targi, na których Polska będzie gościem honorowym odbędą się w Madrycie od 4 do 6 października.
Międzynarodowa Wystawa Książek w Tajpej to element strategii realizowanej przez Instytut Książki, której celem jest trwała, wyraźna obecność literatury polskiej tam, gdzie do tej pory nasze książki nie były dostępne lub były dostępne w zbyt małym zakresie. Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach zadania "Polska gościem honorowym Międzynarodowej Wystawy Książek TIBE 2023 w Tajpej".
Z Tajpej Katarzyna Krzykowska (PAP)
Autorka: Katarzyna Krzykowska
mj/