Na zdjęciach, zamieszczonych przez minister w środę wieczorem, widać niemowlęta w samolocie prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana wraz z opiekunkami.
Minister Yanik przekazała, że stan zdrowia wszystkich dzieci jest bardzo dobry, a po badaniach w szpitalu w stolicy zostaną skierowane do państwowych placówek opiekuńczych.
Pierwsza dama Turcji Emine Erdogan napisała na Twitterze, że dzieci zostały przetransportowane na życzenie prezydenta, a uratowanie ich "nieco ożywiło nasze nadzieje".
Zamieściła również zdjęcia, na których pochyla się nad niemowlętami, które trafiły do stołecznego szpitala Etlik.
Prezydent Erdogan przyznał w środę, że jego rząd miał pewne problemy w pierwszej reakcji na trzęsienia ziemi, jednak, jak stwierdził, "nie jest możliwe przygotowanie się na taki kataklizm". Zapewnił, że rząd "nie pozostawi żadnego obywatela bez opieki". Zdaniem części ocalonych turecki rząd nie zareagował wystarczająco szybko ani odpowiednio na trzęsienie ziemi, które nawiedziło Turcję. (PAP)
gn/