Jak poinformował Eric van der Sijpt, rzecznik belgijskiej prokuratury federalnej, 59-letni belgijski polityk trafił do aresztu po postawieniu mu aktu oskarżenia, zawierającego zarzuty o "korupcję", "pranie brudnych pieniędzy" i "udział w organizacji przestępczej".
Tarabella został zatrzymany w ramach śledztwa w sprawie afery korupcyjnej w Parlamencie Europejskim, w której Katar i Maroko miały jakoby przekupić europejskich polityków
Wcześniej Tarabella został wyrzucony z grupy europejskich Socjaldemokratów razem z Włochem Andreą Cozzolino. Obaj zostali również zawieszeni w swoich partiach narodowych.
Obaj posłowie utrzymują, że nie brali łapówek, ale nie sprzeciwiali się uchyleniu im immunitetu. Tarabella powiedział też wcześniej, że będzie współpracował przy tym śledztwie.
Tarabella to jedno z nazwisk wymienianych przez byłego włoskiego posła do Parlamentu Europejskiego Pier Antonio Panzeriego, jednego z podejrzanych o udział w aferze.
Panzeri od końca ubiegłego roku jest podejrzany o udział w organizacji przestępczej w charakterze lidera, pranie pieniędzy i korupcję.
W zeszłym miesiącu Panzeri zawarł porozumienie z prokuraturą federalną: w zamian za złagodzenie kary pomoże belgijskiemu wymiarowi sprawiedliwości w śledztwie. Panzeri powiedział już, że przekazał Tarabelli od 120 tys. do 140 tys. euro, ale Tarabella zaprzecza tym zarzutom. (PAP)
mar/