O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ognisko śmiertelnego wirusa w Gwinei Równikowej. WHO reaguje

W Gwinei Równikowej - niewielkim państwu położonym w środkowej Afryce potwierdzono wybuch choroby wywołanej wirusem Marburg. Według pierwszych danych dziewięć osób zmarło, ponad cztery tysiące zostało poddanych kwarantannie. WHO zdecydowało o wprowadzeniu epidemiologów na teren objęty ogniskiem choroby, aby nie doprowadzić do wybuchu epidemii.

Fot. PAP/EPA/Kim Ludbrook
Fot. PAP/EPA/Kim Ludbrook

Zbliżony do Eboli wirus Marburg charakteryzuje się bardzo wysoką zakaźnością i zjadliwością. Współczynnik śmiertelności wynosi blisko 90 proc. 

Jak pisze "The Telegraph", choć w Gwinei Równikowej oficjalnie potwierdzono jeden śmiertelny przypadek, wskazuje się, że powodem śmierci dziewięciu z szesnastu zainfekowanych osób miał być właśnie Marburg. 

W związku sytuacją epidemiologiczną, ministerstwo zdrowia Gwinei Równikowej ogłosiło stan zagrożenia dla zdrowia publicznego. Według mediów, prawdopodobnie wśród zakażonych są pracownicy służby zdrowia.

Sąsiadujący z krajem Kamerun podjął decyzję o ograniczeniu ruchu na granicy. 

"Fakt, że wirus znajduje się blisko granic międzynarodowych budzi niepokój” – ocenił brytyjski specjalista chorób zakaźnych prof. Jimmy Whitworth.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zapowiedziała zintensyfikowanie nadzoru na obszarze, gdzie doszło do wybuchu ogniska wirusa. Już teraz podjęła decyzję o rozmieszczeniu epidemiologów  i wdrożeniu środków zapobiegawczych.

Jak podają media, ognisko choroby wykryto w prowincji Kié-Ntem. Pierwsze przypadki zakażenia odnotowano 7 lutego. 

Wirus Marburg

Marburg to śmiertelna choroba zakaźna objawiająca się nagłą wysoką gorączką, silnym bólem głowy i złym samopoczuciem. U wielu chorych w ciągu siedmiu dni rozwijają się objawy krwotoczne.(PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Pierwsze od lat przypadki pryszczycy w Brandenburgii. Fot. PAP/	Michał Zieliński (zdjęcie ilustracyjne)

    Pryszczyca przy granicy z Polską. Czy będziemy musieli walczyć z groźnym wirusem?

  • Objawami zakażenia jest wysoka gorączka, kaszel i ból gardła. Fot. PAP/Andrzej Grygiel  (zdjęcie ilustracyjne)

    Kolejna pandemia w Chinach? Lekarze odnotowali gwałtowny wzrost zakażeń wirusem hMPV

  • Po wykryciu tych ognisk lekarze weterynarii w krótkim czasie zutylizowali ptactwo. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

    Choroba drobiu na terenie Mazowsza. Frankowski: sytuacja jest opanowana i stabilna

  • W sierpniu obecność wirusa gorączki zachodniego Nilu w Warszawie wykazały badania martwych wron siwych. Fot. PAP/	Adam Warżawa (zdjęcie ilustracyjne)

    Pierwszy przypadek Gorączki Zachodniego Nilu w Polsce? Prawdopodobnie nosicielem był komar

Serwisy ogólnodostępne PAP