"Przemówienie absolutnie historyczne"
Prezydent USA we wtorek wygłosił przemówienie w Arkadach Kubickiego, w Ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie. Amerykański przywódca podkreślił w nim zobowiązanie USA do wypełniania zapisów Traktatu Północnoatlantyckiego i obrony każdej piędzi ziemi państw Sojuszu, dodał też, że wsparcie USA dla Ukrainy nie będzie zachwiane.
"To było przemówienie absolutnie historyczne. Ono historię pisze nie tylko w treści wypowiedzi, w której padły żelazne gwarancje NATO i Ameryki, jako państwa, którego lider w sposób nie pozostawiający najmniejszych wątpliwości, udowadnia swoją odwagę. Jako lider gwarantuje bezpieczeństwo sojuszników w ramach paktu północnoatlantyckiego" - powiedział w rozmowie z PAP.PL szef BBN Jacek Siewiera.
Jego zdaniem to było przemówienie historyczne również ze względu na miejsce, w którym się odbyło.
"Warszawa jako ta najbardziej na wschód wysunięta część terytorium NATO, jako stolica państwa, które w okresie wojny odgrywało kluczową rolę, które udowodniło swoją przyszłą rolę w nadchodzących dekadach i ugruntowało swoja pozycję jako państwo gwarantujące sojuszniczą współpracę. Stabilność, wiarygodność, rzetelność oraz dojrzałość do roli, jaką zaczyna odgrywać w regionie" - podsumował szef BBN.(PAP)
Autorki: Monika Rutke, Agnieszka Gorczyca
mmi/