Gdzie są zablokowane przez Brukselę rosyjskie aktywa? Grupa posłów pyta Ursulę von der Leyen

2023-02-22 14:12 aktualizacja: 2023-02-22, 17:14
Szefowa KE Ursula vov der Leyen Fot. OLIVIER HOSLET/PAP/EPA
Szefowa KE Ursula vov der Leyen Fot. OLIVIER HOSLET/PAP/EPA
Grupa europosłów różnych frakcji zwróciła się do przewodniczących: Komisji Europejskiej - Ursuli von der Leyen i Rady Europejskiej - Charlesa Michela, z pytaniem o plan wykorzystania rosyjskich zablokowanych aktywów dla odbudowy Ukrainy.

„Na podstawie oświadczenia złożonego przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen w dniu 30 listopada 2022 r., mówiącego, że +zablokowaliśmy 300 mld euro rezerw rosyjskiego banku centralnego i zamroziliśmy 19 mld euro pieniędzy rosyjskich oligarchów+, chcielibyśmy wezwać Komisję Europejską i Radę Europejską do natychmiastowych działań w celu stworzenia przeglądu tego, jakie rezerwy rosyjskiego banku centralnego i aktywa rosyjskich oligarchów są rzeczywiście zablokowane, gdzie i w jakich kwotach” – czytamy w liście, który widziała PAP.

Europosłowie wskazują, że nie ma obecnie przeglądu tych aktywów i należy zachęcać państwa członkowskie do dzielenia się z Komisją informacjami na ten temat, tak aby możliwe było uzyskanie jasnego obrazu sytuacji.

„Po zebraniu tych informacji Komisja i Rada powinny wypracować wspólne podejście do najlepszego wykorzystania tych aktywów do odbudowy Ukrainy. Niezwykle ważne jest, aby odbudowa Ukrainy odbywała się przy wykorzystaniu zablokowanych aktywów kraju agresora” - podsumowują.

Pod listem podpisało się kilkudziesięciu europosłów, w tym z Polski: Radosław Sikorski, Anna Fotyga, Włodzimierz Cimoszewicz, Jacek Saryusz-Wolski, Andrzej Halicki, Anna Zalewska, Tomasz Frankowski, Kosma Złotowski, Dominik Tarczyński, Witold Waszczykowski i  Beata Kempa.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

mar/