Pierwsze Leopardy dotarły z Polski. Premier w Kijowie: wkrótce dostarczymy kolejne

2023-02-24 13:25 aktualizacja: 2023-02-25, 07:57
Mateusz Morawiecki i Wołodymyr Zełenski, fot. KPRM
Mateusz Morawiecki i Wołodymyr Zełenski, fot. KPRM
Dzisiaj możemy poinformować o pierwszych czołgach, której otrzymaliśmy z Polski. Te czołgi są już na Ukrainie. Będą wzmacniać naszą obronę - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na wspólnej konferencji w Kijowie z premierem Mateuszem Morawieckim w rocznicę rosyjskiej agresji.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że obecność Mateusza Morawieckiego w Kijowie to "bardzo potężny symbol jedności Ukrainy i Polski, naszej wspólnej niezłomności, naszej solidarności". "Polska była z nami jeszcze przed rozpoczęciem i po rozpoczęciu tej pełnoskalowej inwazji i będzie z nami - jestem pewien - do naszego wspólnego zwycięstwa" - oświadczył.

"Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników Ukrainy, która udziela pomocy i dziękuję za to panu premierowi, dziękuję społeczeństwu polskiemu za to wsparcie" - mówił Zełenski. "Liderzy zawsze mogą to robić, gdy mają poparcie w narodzie i jestem wdzięczny całemu narodowi polskiemu, bo to jest i broń, i wsparcie gospodarcze, wsparcie polityczne i wsparcie humanitarne, wsparcie naszych ludzi. Wszystko to wzmacnia obronność Ukrainy" - dodał Zełenski.

Ukraiński prezydent przypomniał, że Polska była założycielem koalicji czołgowej. "Dzisiaj możemy poinformować o pierwszych takich czołgach, której otrzymaliśmy z Polski. Pierwsze czołgi przyjechały z Polski" - poinformował. "Te czołgi są już na Ukrainie. Będą wzmacniać naszą obronę" - dodał Zełenski. Dziękował premierowi Morawieckiemu za wkład w budowę w koalicji dotyczącej dostarczania Ukrainie czołgów.

Prezydent Zełenski: przezwyciężymy też pozostałe tabu w zakresie obronności, chodzi o koalicję lotniczą

Dzięki naszym działaniom i działaniom naszych polskich braci, i pozostałych sojuszników, przezwyciężymy też pozostałe tabu w zakresie obronności, chodzi o koalicję lotniczą, to jest trudna kwestia, ale pracujemy w tym kierunku - powiedział Zełenski.

Ukraiński prezydent, który dziękował za przekazanie przez Polskę pierwszych czołgów Leopard, powiedział też, że "dzięki naszym działaniom, naszych polskich braci i pozostałych naszych sojuszników przezwyciężymy też pozostałe tabu, tabu w zakresie obronności, chodzi o koalicję lotniczą". Ale - dodał - "to jest trudna kwestia".

"Niemniej jednak pracujemy w tym kierunku, bo to wzmocni ukraińską armię i co najważniejsze wzmocni bezpieczeństwo naszej przestrzeni powietrznej" - powiedział Zełenski.

Dodał, że z Morawieckim omówili kwestie przyspieszenia dostaw broni dla Ukrainy i przyspieszenia tym samym rosyjskiej porażkę na polu walki. "Jeśli chodzi o sankcje, dziękuję panu premierowi, dziękuję wszystkim naszym polskich braciom za zrozumienie tej sytuacji, za rozumienie zapotrzebowań Ukrainy" - powiedział Zełenski.

Prezydent Ukrainy powiedział, że szczególnie chce podkreślić współdziałanie w zakresie leczenia i rehabilitacji ukraińskich żołnierzy. "Jest propozycja od premiera Polski dotycząca 2,5 tys. naszych żołnierzy, którzy otrzymają pomoc w zakresie leczenia i rehabilitacji w Polsce" - powiedział Zełenski. 

Mateusz Morawiecki: Polska przekazuje 4 pierwsze czołgi Leopard 2 A4, wkrótce dostarczymy kolejne

Jako pierwsze europejskie państwo przekazujemy cztery pierwsze polskie czołgi Leopard 2 A4. Przekażemy również wkrótce kolejne - zapowiedział w Kijowie premier Mateusz Morawiecki.

"Przyjechałem tu dziś nie tylko ze słowem wsparcia, ale również wiedząc, że trzeba na tę barbarzyńską agresję odpowiedzieć siłą" - mówił w Kijowie szef polskiego rządu i podkreślił, że Polska była tym krajem, które z sukcesem budowało koalicję na rzecz przekazania Ukrainie czołgów Leopard. "Dzisiaj także chce, jako pierwsze europejskie państwo, symboliczne przekazać tobie, Wołodymyrze cztery pierwsze polskie Leopardy 2 A4" - powiedział.

Jak zapewniał Morawiecki, czołgi Leopard "na pewno będą znakomicie stawały w waszym szyku na polu walki, będą się świetnie sprawdzały". "Przekażemy również wkrótce kolejne" - zapowiedział. "Nakłaniamy naszych partnerów z Unii Europejskiej, z NATO, żeby robili to samo" - dodał.

Premier Morawiecki w Kijowie: jestem tu po to, by oddać pokłon wszystkim walczącym bohaterom Ukrainy

Jestem tutaj po to, aby oddać pokłon wszystkim walczącym bohaterom Ukrainy, którzy bronią swojej ojczyzny, ale w ten sposób bronią także Europy i bronią Polski - powiedział premier. Dodał, że "Kijów jest dziś stolicą wolności".

Premier podkreślił, że "24 lutego 2022 roku Rosja skończyła grę pozorów i ujawniła swoje prawdziwe oblicze - barbarzyńskie oblicze".

"24 lutego, równo rok temu, według planów Putina miał być początkiem końca Ukrainy, a Ukraina jeszcze silniejsza narodziła się wtedy, w tamtym dniu na nowo. 24 lutego w zeszłym roku miał być początkiem marszu Rosji na zachód, a stał się zaczynem jej porażki. 24 lutego rok temu historia - jestem o tym przekonany - zaczęła się na nowo, przyspieszyła, ale także zaczęła się na nowo. Pokazała ogromne zagrożenia, ale także wielkie szanse na nowy, pokojowy, stabilny rozwój w przyszłości" - powiedział szef polskiego rządu.

"Jestem tutaj po to, aby oddać pokłon wszystkim walczącym bohaterom Ukrainy, ukraińskiemu narodowi, którzy bronią swojej ojczyzny, ale w ten sposób bronią także Europy i bronią Polski" - podkreślił Morawiecki.

Jak dodał, "Kijów jest dziś stolicą wolności". "Jest najbardziej na wschód wysuniętą twierdzą całej wolnej Europy. Żaden naród nie musi wykazywać swojej przynależności do cywilizacji europejskiej, ale dziś po 365 dniach wojny każdy widzi, że Ukraina i Kijów są sercem cywilizacji europejskiej i wartościach europejskich" - dodał Mateusz Morawiecki.

"Polska będzie zabiegać o to, aby główni rosyjscy propagandyści zostali objęci sankcjami"

"Siła polsko-ukraińskich relacji przeraża Moskwę, jestem o tym przekonany. Dlatego ich propaganda za wszelką cenę próbuje wbić klin między nasze narody. To także dlatego główni rosyjscy propagandyści powinni znajdować się na listach sankcyjnych i Polska będzie o to zabiegać ze wszystkich sił" - zapowiedział premier Morawiecki w Kijowie na wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w rocznicę rosyjskiej agresji.

Premier podkreślił, że Polska, Europa i cały wolny świat stoją murem za Ukrainą. "Na pewno was nie zostawimy, będziemy wspierać Ukrainę aż do pozytywnego zakończenia tej wojny, aż do zwycięstwa nad Rosją" - dodał Morawiecki. Zaznaczył, że antywartości takie jak imperializm, kolonializm i nacjonalizm reprezentowane przez "ruski mir" musza przegrać, gdyż nie ma dla nich miejsca w wolnym świecie.

"Ukraina musi wygrać, a Rosja przegrać tę wojnę, jeżeli świat ma wyglądać inaczej, jeżeli świat ma rozwijać się w pokoju, stabilności i bezpieczeństwie" - powiedział szef polskiego rządu.

Morawiecki zaznaczył, że barbarzyńska Rosja może niszczyć szkoły, bombardować szpitale, niszczyć domy, jednak nie rozumie tego, że "nie da się zniszczyć narodu, który pragnie wolności". "Nasz świat to świat wolności, a jedyny świat, jaki zna Kreml, Moskwa, Putin to świat przemocy, barbarzyńskiej napaści i agresji" - dodał premier. (PAP)

Autorzy: Grzegorz Bruszewski, Karol Kostrzewa, Edyta Roś,  Adrian Kowarzyk

js/