Policjantka przekazała, że młody mężczyzna był podejrzany o liczne oszustwa internetowe na popularnym serwisie sprzedażowym. Poszukiwały go Sądy Rejonowe w Łodzi, Szczecinie i Białymstoku oraz prokuratury z Warszawy, Białegostoku, Hrubieszowa, Śremu i Dębicy, które wydały za nim zarządzenia o ustalenia miejsca pobytu do celów prawnych i nakazy doprowadzenia.
"25-latek miał do odbycia trzy kary pozbawienia wolności w łącznym wymiarze 17 miesięcy" - podała kom. Paulina Onyszko.
Dodała, że kryminalni z komendy na Pradze Północ ustalili miejsce prawdopodobnego pobytu mężczyzny i udali się do domu w Legionowie. "Rozmowa z teściową poszukiwanego, która przekonywała, że 25-latka nie ma w domu potwierdziła tezę kryminalnych, że domownicy nie będą z nimi współpracować. Policjanci niezrażeni postawą kobiety przeskoczyli przez ogrodzenie, a następnie zapukali do drzwi i weszli do domu" - przekazała policjantka.
Po wejściu do środka okazało się, że w domu były trzy osoby i kot.
"To właśnie zachowanie domowego pupila zwróciło uwagę kryminalnych. Kot intensywnie wpatrywał się w zaciemnione miejsce pod schodami. Kryminalni sprawdzili to. Odchylili gruby koc i znaleźli pod nim poszukiwanego 25-latka" - poinformowała kom. Paulina Onyszko.
25-latek w kajdankach trafił do komendy. Mężczyzna został przewieziony do aresztu śledczego.(PAP)
Autor: Aleksandra Kuźniar
kw/