W piątek mija rok od rozpoczęcia pełnoskalowej agresji Rosji przeciw Ukrainie i wprowadzenia na jej terytorium regularnego wojska. "Ta pomoc płynie niezwykle hojnie, prosto z serca od zwykłych Polaków dla ich sąsiadów z Ukrainy" - powiedział w rozmowie z PAP.PL ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński.
Zdaniem Brzezińskiego nie ma "nic bardziej osobistego i hojnego, niż przyjęcie potrzebujących w swoim domu lub mieszkaniu".
"I to jest to, co Polacy zrobili. To jest prawdziwa, szczera hojność, którą zauważył świat. Robimy wszystko, żeby pomóc im (PAP: Ukraińcom) przetrwać i bronić się w trakcie tego niczym niesprowokowanego ataku" - podsumował ambasador. (PAP)
Rozmawiała: Monika Rutke
Autorki: Agnieszka Gorczyca, Monika Rutke
kgr/