Zorza polarna nad Polską. Jeszcze jest szansa na jej dostrzeżenie

2023-02-27 16:18 aktualizacja: 2023-02-28, 10:00
Zorza polarna Fot. Facebook/Centrum Badań Kosmicznych PAN
Zorza polarna Fot. Facebook/Centrum Badań Kosmicznych PAN
Na Słońcu odnotowano niedawno rozbłysk, a na Ziemi burzę geomagnetyczną i dużą intensywność zórz polarnych. Nadal są szanse na zobaczenie zorzy polarnej nawet z terenu Polski - poinformowało Centrum Badań Kosmicznych PAN. Dotyczy to nocy z poniedziałku na wtorek.

W internecie można znaleźć zdjęcia zorzy polarnej, wykonane 26 lutego w północnych częściach Polski, na przykład w Międzyzdrojach, Chojnicach czy Kętrzynie. Jeśli ktoś zjawiska dotychczas nie widział, to będzie miał szanse na powtórkę kolejnej nocy.

 

Jak wskazuje Centrum Badań Kosmicznych PAN, w sobotę 25 lutego odnotowano rozbłysk na Słońcu sklasyfikowany jako M3.7, czyli o średniej mocy. Już teraz można obserwować efekty tego zjawiska, w postaci burzy geomagnetycznej o sile G2, czyli umiarkowanej. Jednak w nocy burza geomagnetyczna może nasilić się do stopnia G3, a wskaźnik zórz polarnych osiągnąć wartość Kp = 7, a to oznacza, że w nocy z 27 na 28 lutego w Polsce mogą być szanse na dostrzeżenie zorzy polarnej. Im bardziej na północy naszego kraju się znajdujemy, tym te szanse są większe.

Zorza polarna to zjawisko świetlne występujące w górnej atmosferze naszej planety, w okolicach biegunów magnetycznych. Zazwyczaj zorze polarne możemy dostrzec za kołami podbiegunowymi, ale gdy warunki są sprzyjające (intensywna aktywność słoneczna i docierające do Ziemi koronalne wyrzuty masy od naszej gwiazdy), zdarza się je dostrzec też w niższych szerokościach geograficznych, także w Polsce.

Od Słońca nieustannie biegnie strumień naładowanych cząstek, tzw. wiatr słoneczny. Gdy na Słońcu zachodzą rozbłyski, strumień ten się zwiększa. Gdy wiatr słoneczny dociera w okolice Ziemi, natrafia na pole magnetyczne naszej planety, które powoduje odchylanie trajektorii cząstek. Cząstki poruszają się wzdłuż linii pola magnetycznego i wzbudzają atomy w atmosferze w obszarach okołobiegunowych. Skutkiem tego jest świecenie zorzowe spowodowane przez liczne linie emisyjne, szczególnie tlenu i azotu.

W kosmosie zorze polarne występują także na niektórych innych planetach. Zaobserwowano je na przykład na Jowiszu, Saturnie, Uranie, czy Neptunie. (PAP)

mar/