Szef ukraińskiego państwa poinformował na opublikowanym wieczorem w mediach społecznościowych nagraniu, że tego dnia przeprowadził kolejną naradę z dowództwem wojskowym, podczas której szczegółowo omówiono sytuację na każdym z odcinków frontu.
Tak jak wcześniej, najtrudniejszym punktem pozostaje Bachmut w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - podkreślił Zełenski. Ocenił, że Rosja w ogóle nie liczy się z ludzkim życiem, stale wysyłając wojskowych na szturmy ukraińskich pozycji. Intensywność walk rośnie - zaznaczył.
Prezydent przekazał, że w ciągu minionej doby rosyjskie wojsko ponad 30 razy ostrzelało obwód chersoński, na południu, zabijając cztery osoby.
Zapewnił, że na północnej granicy kraju sytuacja jest pod kontrolą ukraińskich sił.
"Tak jak zawsze, szczegółowo omówiliśmy logistykę dla linii frontu, pokrycie deficytu. Przygotowujemy powrót naszych wojskowych do aktywnych działań na rzecz wyzwolenia naszej ziemi" - oświadczył Zełenski. (PAP)
mar/