Na złość żonie, która odeszła, przestał karmić psa. Labradorka skrajnie wycieńczona

2023-03-06 11:24 aktualizacja: 2023-03-06, 13:19
Zagłodzona labradorka, Fot. Facebook/Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals
Zagłodzona labradorka, Fot. Facebook/Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals
Policja prowadzi dochodzenie ws. podejrzenia znęcania się nad psem – powiedziała w poniedziałek PAP oficer prasowy kaliskiej policji podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.

Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt Help Animals zostało zawiadomione w miniony piątek, że na terenie jednego z domów we wsi koło Kalisza znajduje się czteroletnia suczka labradora, która w wyniku skrajnego zaniedbania nie ma już siły samodzielnie poruszać się.

„Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zobaczyliśmy wychudzone zwierzę. To był dramatyczny obraz. Labradorka była smutna i wycieńczona. Nie miała siły, by samodzielnie opuścić boks. Odebraliśmy ją stamtąd w asyście policji” – powiedziała PAP Anna Małecka ze stowarzyszenia Help Animals.

Podczas przeprowadzonego wywiadu okazało się, że małżonkowie kupili psa dla swojego dziecka. Ponieważ doszło do rozpadu małżeńskiego, kobieta wraz z dzieckiem wyprowadziła się do innego miejsca pozostawiając psa.

„Suczka trafiła do kojca przy domu i jakby zapomniano o niej, że tam jest. Nie była karmiona. Samotność była dla niej najgorszą karą. Te psy z natury są bardzo wrażliwe, przywiązane do rodziny i nie można ich zostawiać w samotności, bo bardzo źle ją znoszą – powiedziała aktywistka Help Animals.

O sprawie zawiadomiono policję, która wszczęła śledztwo w sprawie znęcania się nad zwierzęciem. (PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

kw/