Paweł Szrot: jeśli nowela Kodeksu wyborczego ma charakter techniczny, to prezydent podejdzie do niej z pewnym zrozumieniem

2023-03-11 09:16 aktualizacja: 2023-03-11, 14:22
Paweł Szrot, Fot. PAP/Radek Pietruszka
Paweł Szrot, Fot. PAP/Radek Pietruszka
Jeśli analizy prezydenckich ekspertów potwierdzą, że nowela Kodeksu wyborczego ma charakter techniczny, to myślę, że pan prezydent z pewnym zrozumieniem do niej podejdzie; te analizy muszą jeszcze nastąpić - powiedział szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.

Sejm nie poparł w czwartek uchwały Senatu o odrzuceniu nowelizacji Kodeksu wyborczego. Nowelizacja Kodeksu wyborczego trafi teraz do prezydenta. Nowela ma, w intencji jej autorów, posłów PiS, zwiększyć dostęp do lokali wyborczych dla mieszkańców małych miejscowości i wpłynąć na zwiększenie frekwencji wyborczej.

Szef gabinetu prezydenta powiedział PAP, że przy podejmowaniu decyzji ws. noweli Kodeksu wyborczego dla Andrzeja Dudy będą istotne opinie jego ekspertów. "Te analizy muszą jeszcze nastąpić" - zaznaczył.

"Jeśli się potwierdzi - zgodnie z tymi analizami - że przepisy te mają charakter techniczny, mają zapewnić szerszy dostęp do procedur wyborczych obywatelom, mają charakter profrekwencyjny, a także zwiększający przejrzystość procedur wyborczych, to myślę, że pan prezydent z pewnym zrozumieniem podejdzie do tej nowelizacji" - powiedział Szrot. Zastrzegł jednak, że nie uprzedza żadnej decyzji głowy państwa w tej sprawie.

Sejm uchwalił nowelę pod koniec stycznia. Pod koniec lutego Senat przyjął uchwałę o odrzuceniu nowelizacji. Podczas debaty w Senacie sprawozdawca połączonych komisji senackich Krzysztof Kwiatkowski (koło senatorów niezależnych) wskazywał m.in., że komisje zapoznały się z opiniami konstytucjonalistów wobec nowelizacji i wszystkie były wobec noweli negatywne. Jak dodał, zastosowana powinna być tzw. "cisza legislacyjna", czyli brak zmian w prawie wyborczym w krótkim czasie przed wyborami. W czwartek Sejm nie zgodził się na wniosek Senatu, który chciał odrzucenia noweli Kodeksu wyborczego.

Nowelizacja Kodeksu wyborczego zakłada m.in. zwiększenie dostępu do lokali wyborczych dla mieszkańców małych miejscowości. Według noweli, wójt gminy wiejskiej lub wiejsko–miejskiej ma zapewniać bezpłatny przewóz pasażerski w postaci transportu publicznego "w celu wzięcia udziału w głosowaniu dla wyborców ujętych w spisie wyborców w stałym obwodzie głosowania położonym na obszarze danej gminy, jeżeli w ramach tej gminy nie funkcjonuje w dniu wyborów publiczny transport zbiorowy lub jeżeli najbliższy przystanek komunikacyjny funkcjonującego transportu zbiorowego oddalony jest o ponad 1,5 km od lokalu wyborczego".

Zgodnie z nowymi przepisami, wyborca niepełnosprawny o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, oraz wyborca, który najpóźniej w dniu głosownia kończy 60 lat, mają prawo do bezpłatnego transportu z miejsca zamieszkania do lokalu wyborczego właściwego dla obwodu głosowania.

Jedna ze zmian zakłada "przegląd i podział" już istniejących obwodów głosowania. Na skutek zmian - jak zaznaczono w uzasadnieniu - "szacowana liczba nowych obwodowych komisji, to około 6 tysięcy". Jak wynika ze strony PKW w wyborach parlamentarnych w 2019 r. liczba obwodów wraz z zagranicznymi wynosiła ponad 27,5 tys.

Nowelizacja zawiera też przepisy przyjęte w Sejmie jako poprawki PiS dotyczące nagrywania prac obwodowej komisji wyborczej przez mężów zaufania z wykorzystaniem własnych urządzeń rejestrujących. Obecnie zgodnie z Kodeksem wyborczym jest tak, że mężowie zaufania mogą rejestrować czynności komisji do rozpoczęcia głosowania, czyli m.in. - sprawdzenie czy urna jest pusta, zamknięcie urny i jej opieczętowanie i sprawdzenie czy na miejscu znajduje się spis wyborców i potrzebna liczba kart do głosowania. A następnie mogą rejestrować prace komisji dopiero od zamknięcia lokalu wyborczego do podpisania protokołu.

Przepis przyjęty poprawką mówi natomiast, że czynności obwodowej komisji wyborczej mogą być rejestrowane przez mężów zaufania od momentu podjęcia przez komisję pierwszych czynności aż do podpisania protokołu - czyli również w czasie trwania głosowania.

Zgodnie z nowelizacją powstanie Centralny Rejestr Wyborców, który ma służyć ustaleniu liczby wyborców, sporządzaniu spisów wyborców oraz spisów osób uprawnionych do udziału w referendum oraz sprawdzaniu posiadania prawa wybierania.

Dostęp do CRW będą mieli wójtowie, PKW i komisarze wyborczy za pośrednictwem Krajowego Biura Wyborczego, minister ds. informatyzacji, minister spraw zagranicznych i konsulowie. Aktualizacji CRW będą dokonywać gminy jako zadania zlecone. Rejestr ma być utrzymywany przez ministra ds. informatyzacji. W latach 2022–2031 wydatki na CRW mają wynieść maksymalnie 91,72 mln zł, z tego: w 2022 r. – 2,3 mln zł; w 2023 r. – 28,9 mln zł; w 2024 r. – 7,6 mln zł; a w latach 2025-2031 po 7,56 mln zł.(PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska

kw/