O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Niemcy: tysiące ludzi na demonstracji i kontrdemonstracji w Chemnitz

W obecności znacznych sił policyjnych około 8 tys. ludzi uczestniczyło w sobotę w Chemnitz w niemieckiej Saksonii w demonstracjach, z których jedna skierowana była przeciwko rządowej polityce imigracyjnej, a druga zgromadziła oponentów skrajnej prawicy.

epa06985439  Demonstrators hold up lit mobile phones at the stadium of Chemnitz FC soccer club in Chemnitz, Germany, 30 August 2018. The Premier of Saxony invited citizens to a so called 'Saxony Talk' dialogue at the stadium. The right-wing organization 'Pro Chemnitz' called for a demonstration after a 35-year-old man reportedly was stabbed and died shortly after what police described as a 'scuffle between members of different nationalities' at a city festival in the East German city Chemnitz.  EPA/FRANZ FISCHER 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / FRANZ FISCHER
PAP/EPA © 2018 / FRANZ FISCHER / epa06985439 Demonstrators hold up lit mobile phones at the stadium of Chemnitz FC soccer club in Chemnitz, Germany, 30 August 2018. The Premier of Saxony invited citizens to a so called 'Saxony Talk' dialogue at the stadium. The right-wing organization 'Pro Chemnitz' called for a demonstration after a 35-year-old man reportedly was stabbed and died shortly after what police described as a 'scuffle between members of different nationalities' at a city festival in the East German city Chemnitz. EPA/FRANZ FISCHER Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / FRANZ FISCHER

W Chemnitz utrzymuje się znaczne napięcie wywołane zabójstwem 35-letniego obywatela Niemiec, który zginął 26 sierpnia od zadanych mu podczas bójki ciosów nożem. Jako podejrzanych o ten czyn zatrzymano 23-letniego Syryjczyka i 22-letniego Irakijczyka. Ten ostatni miał być w maju 2016 roku wydalony do Bułgarii, ale sankcjonująca to decyzja sądu administracyjnego w Chemnitz nie

została wykonana i po sześciu miesiącach straciła ważność. Ofiara zabójstwa to syn Kubańczyka, z zawodu stolarz.

Od poniedziałku, kiedy to w centrum miasta pojawiło się 6 tys. demonstrantów o prawicowych sympatiach i 1,5 tys. ich politycznych przeciwników, uliczne marsze w Chemnitz nie ustają. By nie dopuścić do walk między obu grupami, lokalna policja została poważnie wzmocniona siłami z innych landów.

Według władz, w marszu zorganizowanym w sobotę przez reprezentowaną w Bundestagu antyimigracyjną partię Alternatywa dla Niemiec (AfD) i antyislamski ruch Pegida wzięło udział około 3,5 tys. ludzi. Przyłączyli się do nich demonstranci z prawicowo-populistycznego ruchu obywatelskiego Pro Chemnitz.

Cytowane przez agencję dpa informacje mówią o około 3,5 tys. ludzi, którzy w tym samym czasie uczestniczyli na miejskim parkingu w wiecu na rzecz pokoju i zwalczania wrogości wobec cudzoziemców. Policja podała, że udaremniła podejmowane przez kontrdemonstrantów próby przedostania się na trasę marszu. Na razie brak doniesień, by ktokolwiek został ranny bądź aresztowany. (PAP)

dmi/ ap/

Serwisy ogólnodostępne PAP