Nieoficjalnie: "łowca nastolatek" zatrzymany w Wejherowie

2023-03-16 18:20 aktualizacja: 2023-03-17, 08:55
Krystian W. "Krystek". Fot. PAP/Adam Warżawa
Krystian W. "Krystek". Fot. PAP/Adam Warżawa
Z nieoficjalnych informacji wynika, że policja zatrzymała w czwartek Krystiana W. ps. Krystek. Zatrzymanie ma mieć związek z uprawomocnieniem się wyroku w sprawie jednego z pobocznych wątków afery pedofilskiej - podało trojmiasto.pl.

Portal opublikował informację o zatrzymaniu Krystiana W. w czwartek powołując się na nieoficjalne źródła.

"Z naszych informacji wynika, że stało się to dziś. Mężczyznę zatrzymano przed MOPS w Wejherowie, z usług którego korzystał w ostatnim czasie" – poinformowało trojmiasto.pl.

Portal przypomniał, że na początku marca 2023 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku utrzymał wyrok dla Krystiana W. wydany przez Sąd Rejonowy w Wejherowie w jednym z pobocznych procesów dotyczących tzw. elektronicznej korupcji seksualnej małoletnich.

"W październiku 2021 roku sąd w Wejherowie skazał za to +Krystka+ na 2,5 roku więzienia. Wyrok się jednak nie uprawomocnił, bo prawnicy Krystiana W. złożyli apelację. Poskutkowało to tym, że w listopadzie 2021 roku mężczyzna wyszedł na wolność. Dlaczego? Od dłuższego czasu sąd nie przedłużał mu aresztu tymczasowego, bo mężczyzna odsiadywał inny prawomocny wyrok za gwałt. W teorii po jego zakończeniu powinien zacząć odsiadywać kolejny wyrok, ale ten wciąż nie był prawomocny. Dodatkowo sama apelacja się przedłużyła, bo przez kilka miesięcy kolejne rozprawy odwoływano ze względu na chorobę sędziego. Ostatecznie sąd wyższej instancji podtrzymał rozstrzygnięcie sądu w Wejherowie, więc tylko kwestią czasu był powrót Krystiana W. - który w sądzie się nie pojawił - za kratki" – pisze trojmiasto.pl.

"Dzielnicowi zatrzymali dziś na podstawie sądowego nakazu 46-latka, który był poszukiwany do odbycia kary 2,5 roku pozbawienia wolności. Mężczyznę zatrzymano w rejonie ul. Kusocińskiego w Wejherowie" – powiedziała w czwartek PAP asp. sztab. Anetta Potrykus z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.(PAP)

Autor: Dariusz Sokolnik

kgr/