"W wieżach Kremla panuje coraz większe niezadowolenie z powodu tego, co się dzieje. Oni (elity rosyjskie - PAP) w coraz ciemniejszych (barwach) widzą własne perspektywy, czyli katastrofę geopolityczną reżimu Putina. Mówi się już nawet o poszukiwaniu następcy Putina i to bynajmniej już nie Putin go szuka" - powiedział Jusow, cytowany przez portal zn.ua.
"Wystarczy, że Putin zrobi jeden krok poza granice Rosji i trafi do więzienia w Hadze"
"Rosyjscy zbrodniarze, którzy pozostaną przy życiu po militarnej klęsce Moskwy, będą musieli zrobić przystanek w Hadze podczas swojej podróży do piekła" - napisał w sobotę na Twitterze ambasador Ukrainy przy ONZ Serhij Kysłyca, komentując decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze.
Z kolei była główna prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii i dla Rwandy Carla Del Ponte w wywiadzie opublikowanym w sobotę na łamach dziennika "La Repubblica" zapytana o to, czy wierzy w możliwość aresztowania Putina, odparła: "Jedno jest pewne. Odtąd jego życie jako głowy państwa staje się trudne. Nie może wziąć udziału w jakimkolwiek szczycie międzynarodowym. Bezsprzecznie nakaz aresztowania definitywnie nadszarpuje jego wizerunek publiczny".
"Dzisiaj w Rosji pozostaje on prezydentem, ale jest jasne, że ciężkie zarzuty wobec Putina mogą odegrać przeciwko niemu polityczną rolę" - oceniła była prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego, która oskarżyła między innymi byłego prezydenta Serbii Slobodana Miloszevicia.
Jak dodała, "Putin chce wykorzenić tożsamość narodu i za to musi odpowiedzieć w procesie karnym".
"Nareszcie osiągnięto pierwszy bardzo ważny cel. Jest to tylko wstępny krok do postawienia mu niezliczonej liczby innych zarzutów w sprawie przestępstw, o które powinien zostać oskarżony" - oceniła prokurator, zaznaczając, że w stan oskarżenia nie postawiono rosyjskiego rządu, lecz wyłącznie prezydenta.
"Nie widzieliśmy nigdy dotąd uznania odpowiedzialności karnej za (tę) ciężką zbrodnię wojenną, o którą został oskarżony, czyli deportację dzieci. Ale będzie wiele innych nadzwyczaj ciężkich zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych w ciągu tego roku wojny na Ukrainie. Putin będzie musiał za nie odpowiedzieć" - powiedziała Del Ponte.
Putin odpowiedzialny za zbrodnie wojenne. Decyzja MTK
Sędziowie MTK przychylili się w piątek do wniosku prokuratury, uznając, że są realne podstawy, by sądzić, że Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji. W tej samej decyzji MTK wydał również nakaz aresztowania rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie.
Decyzja Trybunału sprawi, że Putin stanie się banitą na arenie międzynarodowej. Podróże dyktatora do większości krajów świata będą odtąd utrudnione - oceniła rosyjskojęzyczna redakcja BBC.
MTK, powołany do życia w 2002 roku na mocy Statutu Rzymskiego, ma swoją siedzibę w Hadze w Holandii. Stronami Statutu są obecnie 123 państwa, w tym m.in. Polska. Dokumentu nie przyjęły m.in. Rosja, Ukraina, Białoruś, Stany Zjednoczone, Chiny oraz Indie.
mmi/