Chiny będą w dalszym ciągu zajmowały „obiektywne i sprawiedliwe” stanowisko w sprawie „kryzysu ukraińskiego” oraz odgrywały „konstruktywną rolę” w zabiegach o rozmowy pokojowe – powiedział Wang na rutynowym briefingu w Pekinie.
Rzecznik został również zapytany o doniesienia ze źródeł amerykańskich, że Rosja używała na wojnie na Ukrainie amunicji wyprodukowanej w Chinach. Oświadczył, że to Stany Zjednoczone, a nie Chiny, dostarczają broń na tamtejsze pole bitwy.
W poniedziałek przywódca Chin Xi Jinping rozpoczyna wizytę w Moskwie, gdzie jako pierwszy szef państwa spotka się z Putinem, odkąd MTK wydał nakaz jego aresztowania za zbrodnie wojenne na Ukrainie.
Ani Chiny, ani Rosja nie są członkami MTK, ale decyzja Trybunału o uznaniu Putina za poszukiwanego w 123 innych krajach świata tuż przed jego spotkaniem z Xi stawia chińskiego przywódcę w niekomfortowej sytuacji – oceniła agencja Reutera.
Komunistyczne władze Chin nie potępiły rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie i wzbraniają się przed nazywaniem jej inwazją. Sprzeciwiają się też sankcjom nakładanym na Moskwę i powielają propagandową narrację Kremla, oskarżając NATO o podsycanie konfliktu.(PAP)
dsk/