Stowarzyszenie Memoriał poinformowało również w Telegramie, że historyka Nikity Pietrowa nie było w domu, gdy przyjechali tam funkcjonariusze. Skonfiskowano m.in. jego komputer.
Wcześniej powiadomiono o rewizjach w mieszkaniach pracowników zlikwidowanego przez władze Stowarzyszenia Memoriał, badającego zbrodnie stalinowskie. Sprawa karna dotyczy rzekomej „rehabilitacji nazizmu”.
Wśród osób, po które przyszły we wtorek służby, są szef Memoriału Jan Raczyński, szef centrum praw człowieka Memoriał Oleg Orłow, historyk, badacz sowieckich represji przeciwko Polakom, Aleksandr Gurjanow, historyk i badacz NKWD Nikita Pietrow, Irina Ostrowska, Aliona Kozłowa, Galina Jordańska, Aleksandra Poliwanowa i jej matka Aleksandra.
Po przeszukaniach niektórzy pracownicy stowarzyszenia zostali przewiezieni na komisariat, a stamtąd do Komitetu Śledczego, gdzie mają zostać przesłuchani.
Rewizję rozpoczęto również w siedzibie Memoriału. Do udziału w przeszukaniach nie dopuszczano adwokatów.
5 marca w mediach pojawiła się nieoficjalna informacja o wszczęciu wobec pracowników Memoriału sprawy karnej, dotyczącej „rehabilitacji nazizmu”, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
W lutym organy śledcze wszczęły postępowanie sprawdzające na wniosek organizacji Weterani Rosji, oskarżającej organizację o „negowanie zbrodni popełnionych przez wspólników nazistów”. Chodziło m.in. o umieszczenie na listach represjonowanych w czasach ZSRR trzech osób uznanych za kolaborantów.
Jak mówił BBC były prawnik Memoriału Kiriłł Korotiejew, przepisy o karach za "rehabilitację nazizmu" są w Rosji stosowane w praktyce "przeciwko wszelkiej krytyce (działań) władz sowieckich w latach II wojny światowej".
Założony w 1987 roku Memoriał, jedna z najstarszych i najbardziej zasłużonych rosyjskich organizacji pozarządowych, w grudniu 2021 roku został uznany za tzw. zagranicznego agenta, a następnie zlikwidowany przez władze rosyjskie.
W październiku 2022 roku Memoriał został uhonorowany Pokojową Nagrodę Nobla wraz z szefem białoruskiego Centrum Praw Człowieka Wiasna Alesiem Bialackim i ukraińskim Centrum Wolności Obywatelskich. (PAP)
mj/